Ważną zmianę w kodeksie pracy chcą wprowadzić sieci handlowe. Miałby znaleźć się tam zapis głoszący, że każdy pracownik dwie na cztery niedziele w miesiącu powinien mieć wolne.
Projekt całkowitego zakazu handlu w niedzielę złożyła „Solidarność”. Podpisało się pod nim ponad pół miliona obywateli. Sieci handlowe próbowały zawrzeć ze związkiem różnego rodzaju kompromisy, jednak obie strony nie doszły do porozumienia. Wśród propozycji było m.in. skrócenie pracy sklepów do godziny 13 czy też otwarcie sklepów w co drugą niedzielę.
Handlowcy jednak nie dają za wygraną. Do minister Elżbiety Rafalskiej, premier Beaty Szydło, wicepremiera Mateusza Morawieckiego oraz Kancelarii Prezydenta wpłynął nowy pomysł. Podpisali się pod nim: Polska Rada Centrów Handlowych, Forum Polskiego Handlu, Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, Polska Izba Handlu, Konfederacja Lewiatan oraz Krajowa Rada Gastronomii i Cateringu.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Nowa propozycja zakłada zmiany w kodeksie pracy. Miałby się w nim znaleźć zapis głoszący, że pracownik placówki handlowej co najmniej dwa razy na cztery tygodnie powinien korzystać z niedzieli wolnej od pracy. Z jednej strony umożliwiłoby to sklepom pracę każdej niedzieli, z drugiej dałoby pracownikom dwie niedziele w miesiącu wolne.
Według sieci, taki kompromis mógłby pogodzić pracowników i konsumentów. Z drugiej jednak strony „Solidarność” od początku stoi na stanowisku, że pół miliona Polaków podpisało się pod całkowitym zakazem handlu w niedzielę.
Czytaj także: Czy warto inwestować w lokale pod wynajem krótkoterminowy?