Jak informuje „Independent”, jeden ze studentów Sheffield University, który w 2015 roku został wydalony z uczelni za publiczną krytykę homoseksualizmu, przegrał sprawę w sądzie. Jego odwołanie od decyzji władz uczelni nie zostało uwzględnione. Sąd utrzymał w mocy postanowienie o usunięciu go z grona studentów szkoły wyższej.
Felix Ngole został usunięty z uczelni za to, że publicznie manifestował swoje chrześcijańskie i antyhomoseksualne poglądy. W 2015 roku student napisał na Facebooku, że według Biblii homoseksualizm jest grzechem. Wyraził również poparcie dla urzędnika stanu Kentucky, który stanął przed sądem za odmowę udzielenia ślubu osobom tej samej płci.
Władze uczelni uznały, że opublikowane przez studenta wpisy na portalu społecznościowym są „obraźliwe dla gejów i biseksualistów”.
Ngole twierdził z kolei, że zgodnie z prawem wyraził tradycyjny chrześcijański pogląd i wskazywał, że władze uczelni postąpiły niesprawiedliwie, pozbawiając go możliwości ukończenia studiów. Ngole postanowił odwołać się od decyzji.
Sąd przychylił się jednak do opinii władz uczelni i orzekł, że chociaż Felix Ngole ma prawo trzymać się biblijnych poglądów na temat etyki seksualnej, to nie ma prawa wypowiadać ich publicznie.
Więcej informacji TUTAJ
Źródło: independent.com.uk, Ordo Iuris