Szczęśliwie zakończyła się akcja ratunkowa TOPR w rejonie Suchych Czub Kondrackich. Ratownicy dotarli do czwórki turystów, którzy spędzili noc w śnieżnej jamie. Trwa sprowadzanie ich do schroniska w Dolinie Kondratowej.
Już w piątek wieczorem ratownicy otrzymali zgłoszenie o kłopotach turystów, którzy wyruszyli w górach. Tam zastała ich śnieżyca, nie mieli zasięgu sieci komórkowej. Pierwsza grupa ratowników wyruszyła na poszukiwania turystów już w nocy, jednak z powodu bardzo trudnych warunków atmosferycznych musieli się wycofać.
Rano poszukiwania zostały wznowione, ratownikom udało się nawiązać kontakt telefoniczny z turystami. Okazało się, że wykopali oni jamę w śniegu w rejonie Suchych Czub Kondrackich i spędzili tam noc.
Czytaj także: Zwłoki turysty znalezione przy górskim schronisku. Były zamarznięte
Ratownik dyżurny TOPR poinformował, że ekipa dotarła już do turystów. Są oni zziębnięci, ale w dobrej kondycji i o własnych siłach wracają z gór. Ratownicy pomagają im dotrzeć do schroniska w Dolinie Kondratowej.
Czytaj także: Pożar domu niedaleko Wrocławia. Jedna osoba nie żyje
Źr.: Radio ZET