Dwaj polscy botanicy, dr hab. Bogdan Jaroszewicz oraz mgr Patryk Czortek wzięli udział w badaniach na górskich szczytach. Wyniki opublikowane zostały w magazynie „Nature”. Jednym z rezultatów okazało się odkrycie zaskakującej rośliny pod Giewontem.
Naukowcy badali roślinność 302 szczytów w 11 krajach Europy. Porównywali oni aktualny stan z badaniami pochodzącymi z XIX wieku. Badane były również polskie szczyty, w tym Giewont. Dwóch polskich naukowców biorących udział w badaniach na co dzień pracuje w Białowieskiej Stacji Geobotanicznej Uniwersytetu Warszawskiego.
Jednym z najbardziej zaskakujących odkryć w okolicach Giewontu było odnalezienie tam… pomidora. Samo pojawienie się tam rośliny nie jest zaskakujące, ponieważ nasiona przynoszą ze sobą turyści, jednak jeszcze niedawno pomidor nie miałby szans przetrwania w wysokogórskim klimacie. W związku z ociepleniem klimatu dochodzi jednak do poważnych zmian.
Czytaj także: Eksperci: obecność ludzi na terenie Puszczy nie przekreśla jej wartości przyrodniczej
Naukowcy obawiają się, że w wyniku zmian klimatu roślinność wysokogórska może zostać wkrótce zastąpiona przez tą z niższych partii. – Turyści byli w górach i dawniej. A jeśli warunki środowiska są tak ekstremalne, że roślina nie ma szans by w nich przetrwać, nie rozwinie się. Pojawienie się na szczytach górskich roślin z niższych partii gór to odpowiedź na zmiany klimatyczne – powiedział jeden z naukowców w rozmowie z TVP Info.
Czytaj także: Ciało mężczyzny znalezione pod Giewontem!