Donald Trump dosadnie skomentował nocny atak Rosjan na Kijów, w którym zginęły kolejne osoby, a dziesiątki innych odniosły obrażenia. Prezydent Stanów Zjednoczonych zwrócił się bezpośrednio do Władimira Putina.
Nocą Rosjanie przeprowadzili tragiczny w skutkach atak na Kijów. Na stolicę Ukrainy spadło kilkadziesiąt różnych pocisków i dronów. Ostrzał doprowadził do śmierci co najmniej 8 osób, w tym 2 dzieci. Co najmniej 90 innych osób odniosło obrażenia, z czego 44 trafiły do szpitali.
Donald Trump bardzo krytycznie ocenił działania rosyjskich wojsk. „Nie jestem zadowolony z rosyjskich ataków na Kijów. Niepotrzebne i w bardzo złym momencie” – napisał na swojej platformie społecznościowej Truth Social. „Władimirze, stop!” – zwrócił się bezpośrednio do rosyjskiego przywódcy.
Trump przypomniał, że w wyniku działań zbrojnych na Ukrainie „tygodniowo ginie 5 tysięcy żołnierzy”. „Zróbmy porozumienie pokojowe!” – zaapelował.
Do rosyjskiego ataku odniósł się również Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Ołeksandr Syrski. „Działania okupantów dowodzą po raz kolejny: Federacja Rosyjska nie chce pokoju. Wszystkie jej działania mają na celu zabijanie Ukraińców i zniszczenie Ukrainy” – stwierdził. Zapowiedział również ukraiński odwet.
Przeczytaj również:
- Rozmowy o zakończeniu wojny na Ukrainie. O tej jednej rzeczy Kreml nawet nie chce słyszeć
- Niepokojące słowa. „Polska dla Putina jest celem numer jeden”
- Szef Pentagonu ostrzega Europę. Wspomniał też o Polsce. „Czas minął”
Źr. Polsat News