Sceny rodem z horroru rozegrały się w katolickim liceum Saint-Thomas d’Aquin we Francji. 16-letni uczeń zabił nauczycielkę podczas lekcji. Później twierdził, że słyszał głosy, które kazały mu to zrobić.
Koszmar rozegrał się w środę około godz. 10 w katolickiej szkołę średniej Saint-Thomas d’Aquin w Saint-Jean-de-Luz w południowej Francji. Gdy trwała lekcja języka hiszpańskiego, doszło do ataku 16-latka na nauczycielkę.
Źródło zbliżone do sprawy, poinformowało gazetę „Le Figaro”, że uczeń zabił nauczycielkę zadając jej śmiertelny cios nożem w okolice serca. Jej życia nie udało się uratować. Miała około 50 lat.
Niebawem policjanci zatrzymali napastnika. Francuskie media relacjonują jego tłumaczenia. jak stwierdził uczeń zabił nauczycielkę, „bo w nocy słyszał głosy, które go o to prosiły” – dowiedział się „Le Figaro”. Z kolei mirror.co.uk informuje, że uczeń twierdził, że jest opętany.
„Po przerażającej tragedii, do której doszło dziś rano w Saint-Jean-de-Luz, cała Francja pogrążona jest w żałobie. Serdeczne myśli kieruję do rodziny zmarłej nauczycielki, do jej bliskich, do współpracowników i do uczniów szkoły.” – przewodnicząca Zgromadzenia Narodowego.
Przeczytaj również:
- Jego zwłoki leżą tam od 27 lat. Mijają je wszyscy, którzy wchodzą na szczyt [FOTO]
- Gdy Biden skończył przemawiać, rozbrzmiał… Coldplay. Wiadomo, dlaczego
- Kaczyński chciał podać mu rękę, a on zachował się dziwnie. Kuriozalna sytuacja [WIDEO]
Źr. Polsat News