W Kijowie ponownie rozgorzały walki wewnętrzne. Na czele protestujących, chcących odsunięcia od władzy obecnego prezydenta Petro Poroszenki, stoi były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili.
Na Ukrainie, odkąd w 2014 roku, po tzw. Majdanie, odsunięty od władzy został Wiktor Janukowycz, w tym okresie zaczęły się też walki naszego wschodniego sąsiada o Krym, a następnie z separatystami w Donbasie i innych regionach wschodniej Ukrainy. Wydawało się, że w reszcie kraju zaoponował spokój. Nie potrwa on jednak długo, ponieważ właśnie rozpoczynają się kolejne walki wewnętrzne, które chcą odsunąć od władzy obecnie urzędującego prezydenta Petro Poroszenkę. .
Zwolennicy Saakaszwilego rozbili pod siedzibą parlamentu ukraińskiego miasteczko namiotowe, które dziś rano zaatakowały odziały policji. Prawdopodobnie ich głównym celem było ujęcie Saakaszwilego, którego jednak w miasteczku najprawdopodobniej nie było. Doszło do starć z protestującymi, po których odziały policji się wycofały.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Policja Ukraińska już wczoraj zatrzymała Saakaszwilego, jednakże jego zwolennikom udało się go odbić. Jak poinformowała ukraińska prokuratura, za byłym prezydentem Gruzji, wystawiony został list gończy, co ma związek z podejrzeniem, jakoby jego działania były finansowane przez ludzi powiązanych z byłym prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem, mówi się nawet o wsparciu bezpośrednio z Kremla.
Micheil Saakaszwili od 2004 roku sprawował urząd prezydenta Gruzji. Stanowisko objął w wyniku tzw. rewolucji róż. Sprawował je do 2012 roku,kiedy to jeszcze prze końcem kadencji wyjechał z kraju, wobec utraty większości w parlamencie, Nowy rząd posądzał prezydenta o korupcje, współpracę z mafią, oraz zlecenie zabójstwa jednego z byłych premierów. Saakaszwili trafił na Ukrainę, gdzie jego stary znajomy, Petro Poroszenko, wcielił go do rady majdanu, a po objęciu władzy nadał obywatelstwo ukraińskie, a następnie mianował go przewodniczącym obwodowej administracji państwowej w Odessie.
Drogi obydwu Panów dosyć szybko się jednak rozeszły, Saakaszwili zaczął oskarżać Poroszenke o korupcję oraz wspierania starych układów, co przypłacił utratą funkcji, a następnie obywatelstwa. Aktualnie Saakaszwili, wraz ze swoją partią Ruch Nowych Sił, jest główną siłą opozycyjną wobec Poroszenki na Ukrainię. Pytaniem które wszyscy sobie zadają, jest to czy dojdzie do nowego Majdanu i kto tym razem wyjdzie z niego zwycięsko.