Krystyna Pawłowicz w rozmowie z telewizją wPolsce.pl skomentowała negocjacje prezesa Jarosława Kaczyńskiego z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie reformy sądownictwa. Posłanka PiS stwierdziła, że po stronie prezydenta nie ma szacunku dla szefa Prawa i Sprawiedliwości. Pawłowicz powiedziała również, że Andrzej Duda nie jest prezydentem wszystkich Polaków i powinien reprezentować interes Prawa i Sprawiedliwości.
Gdyby chodziło o jakieś drobne sprawy, które panu prezydentowi nie odpowiadają to skończyłoby się na jednym, dwóch spotkaniach. Te dotychczasowe poprawki powinny być dla prezydenta satysfakcjonujące. To jest upokarzanie prezesa Kaczyńskiego; starszego człowieka, którego nigdy w progu nie wita prezydent. Dla siwej głowy i promotora politycznego szacunek się należy – mówiła Krystyna Pawłowicz komentując zapowiadane na poniedziałek kolejne spotkanie prezydenta z prezesem PiS.
Według niej spotkanie nie jest uzgadnianiem szczegółów reformy tylko upokarzaniem prezesa Kaczyńskiego.
Czytaj także: Awantura na posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości. \"Panie, masz pan w klubie chamstwo!\
Wszystko ma swoje granice. To już przestało być uzgadnianie, to już przeczołgiwanie prezesa. To jest zemsta za sytuację, wytworzoną przez pana kabareciarza. Po prostu Adrian mści się na prezesie. Ja to odbieram jako kłótliwość pana prezydenta – stwierdziła Pawłowicz.
Gdy prowadzący rozmowę dziennikarz zwrócił uwagę na to, że Andrzej Duda jest prezydentem wszystkich Polaków Pawłowicz stanowczo odpowiedziała
Nie! Proszę tak nie mówić! Oni go odrzucają, nie wszyscy głosowali, a interes Polski jest dzisiaj po stronie PiS-u i prezydent ma reprezentować interes Prawa i Sprawiedliwości – stwierdziła Pawłowicz.
Źródło: wPolityce.pl, YouTube.com/TelewizjawPolsce