Węgry mają zamiar spłacić przed czasem wszystkie długi wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Co więcej, po spłacie zadłużenia chcą zamknąć placówkę MFW w Budapeszcie.
Prezes węgierskiego banku centralnego Gyorgy Matolcsy w liście do szefowej MFW Christine Lagarde napisał, że Węgry spłacą ostatnią ratę pożyczki udzielonej przez MFW do końca tego roku. Początkowo termin spłaty sięgał marca 2014 r. jednak Węgrzy postanowili spłacić pożyczkę wcześniej. Matolcsy poinformował także, że gdy pożyczka zostanie spłacona nie widzi potrzeby utrzymywania przedstawicielstwa MFW w Budapeszcie. Jednocześnie podziękował funduszowi za pomoc udzieloną w czasach, gdy Węgry stały na granicy bankructwa.
Największe pożyczki były pobierane podczas rządów socjalistów. Łącznie wynosiły one ponad 20 mld euro. Po dojściu do władzy Viktora Orbana zmieniła się polityka wobec MFW. Premier Węgier zrezygnował z pobierania dalszych pożyczek. Zaczął też krytykować MFW za sposób walki z kryzysem listę żądań stawianych poszczególnym dłużnikom.
Czytaj także: Węgry spłaciły całość kredytu od MFW i UE
