Na autostradzie w Niemczech nastąpił tragiczny wypadek polskiej rodziny. Niestety 49-letnia kobieta zginęła na miejscu. Trzy inne osoby z obrażeniami trafiły do szpitala. Sprawę wyjaśniają służby, które dążą do ustalenia, co było przyczyną tragedii.
Jak informują niemieckie media, tragiczny wypadek nastąpił ok. godz. 6 rano na odcinku autostrady A72 pomiędzy Chemnitz a Hof w landzie Saksonia (wschodnie Niemcy).
Kierowca bmw zjechał z drogi na nasyp, dachował i uderzył w ekrany akustyczne. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną takiego zachowania kierowcy. Wiadomo natomiast, że samochodem na szwajcarskich tablicach rejestracyjnych podróżowała polska rodzina.
Trzy inne osoby jadące pojazdem, czyli 47-letni mężczyzna, a także dwoje nastolatków w wieku 19 i 14 lat odniosły ciężkie obrażenia. Świadkowie natychmiast wezwali służby ratunkowe, ale te nie były już w stanie uratować życia 49-letniej kobiety.
Niemieckie media informowały o początkowych trudnościach przy ustaleniu krewnych poszkodowanej polskiej rodziny. Konieczna była reakcja niemieckiego MSZ.
Przeczytaj również:
- Nowe informacje ws. tragedii na promie. Ustalono kim była 36-letnia Paulina
- Kraków: skandaliczne zachowanie obcokrajowców przed kościołem. Wybuchła burza [WIDEO]
- Wiadomo, kto zostawił skrzynię z pieniędzmi przed domem dziecka
Źr. Radio ZET