Moim zdaniem nie wygląda to dobrze dla nauczycieli w kontekście matur – ocenił Stanisław Janecki. Publicysta zamieścił w sieci wpis, w którym zestawił ze sobą zapisy z kilku aktów prawnych (w tym konstytucji) dotyczących obowiązku nauki i edukacji w Polsce.
Ogólnopolski strajk w oświacie trwa już 17 dzień. Choć początkowe zapowiedzi o zagrożeniu matur wydawały się przesadą, to obecnie stają się coraz bardziej realnym zagrożeniem. Rzecz jasna istnieje sposób rozwiązania napiętej sytuacji – porozumienie strony rządowej z nauczycielami. Jednak obecnie wydaje się to niemożliwe. Czy nauczyciele mogą zablokować matury?
Publicysta Stanisław Janecki opublikował wpis, w którym przypominał o przepisach Konstytucji i ustaw dotyczących nauki w Polsce. „Moim zdaniem nie wygląda to dobrze dla nauczycieli w kontekście matur” – ocenił.
W przywołanych przez publicystę przepisach znalazł się m.in. artykuł 18 Konstytucji: „Każdy ma prawo do nauki. Nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa. Sposób wykonywania obowiązku szkolnego określa ustawa”.
Następnie przypomniał o zapisach Karty Nauczyciela, m.in. zwracając uwagę na treść ślubowania nauczycielskiego: „Ślubuję rzetelnie pełnić mą powinność nauczyciela wychowawcy i opiekuna młodzieży, dążyć do pełni rozwoju osobowości ucznia i własnej, kształcić i wychowywać młode pokolenie w duchu umiłowania Ojczyzny, tradycji narodowych, poszanowania Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.”
Na końcu zamieścił artykuł 17.3. ustawy o rozwiązywaniu sporów grupowych. „Przy podejmowaniu decyzji o ogłoszeniu strajku podmiot reprezentujący interesy pracowników powinien wziąć pod uwagę współmierność żądań do strat związanych ze strajkiem” – czytamy.
Rząd przygotował „plan awaryjny”
W środę Ogólnopolski Międzyszkolny Komitet Strajkowy Nauczycieli zdecydował, że szkoły zrzeszone w tej formacji będą klasyfikować uczniów. To nie rozwiązuje jednak całego problemu, bowiem nauczyciele ze szkół w Poznaniu, Wrocławiu i Łodzi już teraz zapowiadają, że nie pojawią się na radach pedagogicznych. Oznacza to, że maturzyści nie zostaliby sklasyfikowani.
W związku z tym, gabinet Mateusza Morawieckiego przygotował wyjście awaryjne. Specjalna ustawa ma umożliwić klasyfikowanie uczniów dyrektorom placówek. „Państwo polskie musi zagwarantować to, że bez wyjątku w każdej polskiej, średniej szkole każdy tegoroczny maturzysta będzie mógł przystąpić do matury w terminie” – podkreślił Morawiecki na posiedzeniu rządu.
Źródło: Twitter, onet.pl, Konstytucja RP