Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu z ramienia PSL na antenie TVN 24 skomentował wynik drugiej tury wyborów prezydenckich. Pogratulował Andrzejowi Dudzie, ale zaznaczył, że w obecnej sytuacji prezydent nie musi we wszystkim podporządkowywać się partii, z której się wywodzi.
„Polska jest przedarta na pół i pan prezydent musi ją po prostu zszywać.” – mówił Piotr Zgorzelski na telewizji antenie TVN 24. „To jest pierwsze zadnie dla pana prezydenta.” – podkreślił wicemarszałek Sejmu z ramienia PSL.
Polityk PSL zwrócił uwagę, że teraz Duda może jeszcze bardziej uniezależnić się od PiS. „Jest to druga kadencja, gdzie prezydent nie musi tak do końca słuchać Prawa i Sprawiedliwości. Być może tę szansę wykorzysta. Być może będzie tym prezydentem, który będzie budował wspólnotę, a nie ją niszczył, co robił dotąd.” – stwierdził Zgorzelski. „Wiara czyni cuda.” – dodał.
„A mandat jest niekwestionowany, trzeba tego mandatu panu Andrzejowi Dudzie pogratulować, bo zawsze zwycięzcy się gratuluje. Aczkolwiek pamiętajmy, że Rafała Trzaskowskiego dzieliło od zwycięstwa może 200, może 300 tysięcy głosów.” – mówił Zgorzelski.
„Propozycje Rafała Trzaskowskiego – społeczeństwa obywatelskiego, budowania samorządu – to były propozycje, które wychodziły do przodu. Które nie mówiły o tym, jak dzielić, tylko jak budować.” – stwierdził Zgorzelski.
Czytaj także: Justyna Pochanke odchodzi z TVN! „Nie planowałam tego”
Źr. tvn24.pl