Krzysztof Bosak w rozmowie z Interią stwierdził, że w jego ocenie obecnie Polską rządzi tak naprawdę lewica. Zwrócił również uwagę, że jeden z możliwych ruchów Donalda Tuska może doprowadzić nawet do upadku obecnego rządu.
Bosak powiedział, że rola Konfederacji nie ograniczy się do bycia „języczkiem u wagi”. „Chcemy być pistoletem przystawionym do głowy rządzącej Polską lewicy. Rządzący muszą wiedzieć, że jeśli posuną się za daleko ten pistolet wypali. Ich pozycja może runąć, a my ich po prostu zastąpimy” – powiedział.
Prowadząca rozmowę dopytała, dlaczego uważa, że cały rząd to lewica. „Ponieważ cały rząd realizuje politykę lewicową. To na przykład obłędna polityka klimatyczna UE, którą trzeba zatrzymać czy kompletnie pozbawiona jakiejkolwiek wizji polityka ochrony granic” – wyjaśnił Bosak.
Prowadząca rozmowę przypomniała, że sam Tusk twierdził, że jego wyborcy nie są lewicowi. „Jeśli wyborcy PO nie są lewicowi, to nie rozumiem, po co premier i jego rząd prowadzą lewicową politykę. Wdrażanie wszystkich absurdów, jakie UE wymyśla, ma charakter lewicowy, brak twardej ochrony granicy również. Popieranie obecnej Komisji Europejskiej też. Podobnie zmiany proponowane w szkolnictwie” – odparł Bosak.
Wicemarszałek Sejmu przewiduje także scenariusz, w którym może dojść nawet do upadku rządu. „Jeżeli Donald Tusk ponownie zdecydowałby się porzucić urząd premiera dla jakiegoś stanowiska w Brukseli, spowodowałoby to prawdopodobnie wielki chaos, a być może upadek obecnej władzy” – powiedział Bosak.
Przeczytaj również:
- Kamil Grosicki wprost powiedział, dlaczego rezygnuje z reprezentacji Polski. „Jedna z najtrudniejszych decyzji”
- Książulo pojechał do Mielna i poszedł na obiad. Miał tylko jedną refleksję: gruba przesada
- Tragedia podczas zabawy w remizie. Nie żyje 21-letnia dziewczyna, niejasne okoliczności
Źr. Interia