Chiny już w listopadzie przyszłego roku mogą uderzyć na Tajwan. Do takich informacji dotarł niemiecki dziennik „Bild”, który uzyskał je od przedstawicieli zachodnich agencji wywiadowczych. Wiele zależy jednak od sytuacji wewnętrznej w Stanach Zjednoczonych.
Źródła, na które powołuje się „Bild” wskazują, że przyszłoroczne wybory w USA mogą doprowadzić do kryzysu politycznego w tym kraju. Z tych doniesień wynika, że Chiny już teraz przygotowują się na taki scenariusz, który zakłada m.in. inwazję na Tajwan.
Kluczowe okażą się dwa czynniki, które – jeśli zaistnieją łącznie – znacznie zwiększą ryzyko inwazji. Chodzi o wspomniany kryzys wewnątrz USA oraz o szybką rozbudowę chińskiej floty. „Chiny modernizują dużą liczbę promów cywilnych do celów wojskowych i planują budowę ponad 70 dużych promów do końca 2026 roku” – alarmuje tabloid.
„Kraj zdecyduje się na inwazję militarną, jeśli Xi Jinping uzna, że aneksja Tajwanu jest niemożliwa w żaden inny sposób” – powiedziała dziennikom analityczka May-Britt Stumbaum.
Wcześniej pojawiały się również informacje o współpracy Rosji i Chin. Rosjanie szkolą chińskich spadochroniarzy z przeprowadzania desantu. To jedna z niewielu kwestii, w jakich Rosja wciąż jeszcze przewyższa Chiny. W przypadku inwazji na Tajwan, desant spadochronowy z pewnością odegra ważną rolę.
Przeczytaj również:
- Hegseth ostrzega: „To tak, jak w 1939 roku”
- Generał z Niemiec ostrzega. „Możliwy atak na NATO na dużą skalę”
- Putin wydał rozkaz ws. broni nuklearnej. „Rosja będzie musiała podjąć środki odwetowe”
Źr. Polsat News





![Grzegorz Braun z pierwszym wystąpieniem w PE. Szybko wyłączyli mu mikrofon [WIDEO]](https://wmeritum.pl/wp-content/uploads/2024/09/Grzegorz-Braun-w-PE.jpg)
