Krystyna Janda ogłosiła przyjęcie kolejnej dawki szczepionki. Słynna aktorka ogłosiła wiadomość na Facebooku i podziękowała. Chyba nie mogła się spodziewać tego, co się stało później.
Krystyna Janda jest zdecydowaną zwolenniczką szczepień przeciw COVID-19. Aktorka zaszczepiła się po raz pierwszy na początku 2021 r., czym wywołała ogromny skandal. Media rozpisywały się wówczas o „szczepieniu poza kolejką” grupy artystów i osób z pierwszych stron gazet.
Janda tłumaczyła, że cała sytuacja jest jednym wielkim nieporozumieniem. W jej opinii słynne osoby miały się przyczynić do promocji szczepień. Nawet później, aktorka wielokrotnie wypowiadała się pozytywnie o zabiegu.
– Ja w tej chwili mam bardzo mało przeciwciał, bo to badałam. Jak ktoś przyjdzie do sklepu, czy stanie za blisko mnie, to ja wszystkim zwracam uwagę. Ja nie chcę się spotykać z ludźmi, którzy są niezaszczepieni – powiedziała w rozmowie z serwisem Jastrząb Post.
O tym, że Janda jest konsekwentna świadczy jeden z jej ostatnich wpisów. W piątek aktorka poinformowała, że właśnie przyjęła czwartą dawkę szczepionki. „Jestem zaszczepiona 4 raz. Dziękuję” – napisała na Facebooku.
Publikując wpis raczej nie spodziewała się, że nie wszyscy przyjmą wiadomość z entuzjazmem. Owszem, część komentatorów gratulowało jej odwagi. Jednak pojawiły się także sceptyczne głosy.
„Z całego serca współczuję ale to Pani wybór, który ja szanuję. Każdy jeszcze ma wolną wolę. Pozdrawiam serdecznie i najważniejsze abyśmy dbali o swój układ immunologiczny” – napisała jedna z internautek.
„Nie rozumiem , dlaczego trzeba się publicznie chwalić , czy jestem zaszczepiona ,czy nie …..świat zwariował” – dodała kolejna osoba.