Kanadyjski minister finansów Joe Oliver zapowiedział, że polityka obniżania podatków będzie kontynuowana, jeżeli partia konserwatywna zachowa władzę po jesiennych wyborach. „Redukcja długu publicznego i spodziewane nadwyżki budżetowe pozwolą nam, by polityka obniżania podatków była utrzymana w przyszłości” – zapowiedział Oliver na zeszłotygodniowym szczycie ekonomicznym w Toronto.
Redukcja zobowiązań podatkowych jest jednym z głównych postulatów premiera Stephena Harpera, który swój urząd sprawuje nieprzerwanie od 2006 roku. Zgodnie z obliczeniami Bloomberga, Kanada w 2012 roku obniżyła wpływy budżetowe do 11.5% PKB, co sprawia, że mają najniższy wskaźnik od 1940 roku.
Niskie podatki nie tylko są sprawiedliwe i bardziej przystępne, powodują także, że podnosi się aktywność gospodarcza w kraju. Chcemy ten trend utrzymywać nadal
Czytaj także: Mentzen dla wMeritum.pl: Ludzie większą wagę przykładają do spraw światopoglądowych, a mniejszą do gospodarczych
– powiedział Oliver.
W pierwszym planie budżetowym od momentu objęcia funkcji ministra finansów w zeszłym roku, założył, że do 2019 roku nadwyżki budżetowe mają sięgnąć blisko 5 miliardów dolarów kanadyjskich.
Jednak opozycjoniści skrytykowali plany kanadyjskiego rządu. Partia Demokratyczna postuluje przekazanie wpływów z podatków dochodowych na rozpoczęcie nowych programów socjalnych dla najuboższych. Z kolei Liberałowie postulują, by podnieść podatki dochodowe od osób zarabiających najwięcej i rozdysponować dodatkowe przychody wśród osób z „klasy średniej”.
Oliver ostro skrytykował wystąpienie Justina Trudeau, lidera partii liberalnej mówiąc, że podniesienie podatku dochodowego do 50% dla najbogatszych to „konfiskata”. Powiedział też, że liczby podawane przez Liberałów „po prostu się nie sumują”
Skąd on (Trudeau) planuje wziąć te pieniądze? Czy chce zwiększyć zadłużenie, podnieść podatki, a może zlikwidować większość programów?
Partia Konserwatywna w wyborach w 2011 uzyskała blisko 40% głosów, co sprawiło, że jest pierwszą siłą w parlamencie Kanady. Na 308 miejsc Konserwatyści mają 166, Nowa Demokracja – 103, Liberałowie 34.