Konrad Kuźmiński, prezes Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt opublikował na Twitterze drastyczne nagranie. Widać na nim, jak młody mężczyzna katuje kota pałką. Wszystko nagrywała jego partnerka. Sprawą zajęła się policja.
Na drastycznym nagraniu widać, jak mężczyzna katował kota pałką przez ponad minutę. W tym czasie zdążył kilkanaście razy uderzyć metalowym narzędziem. Zwierzę próbowało uciekać. Oprawca w końcu otworzył drzwi frontowe, przez które wybiegł kot. Napastnik udał się za nim, ale na tym nagranie się urywa.
Czytaj także: Polscy urzędnicy nałożyli rekordową karę na Volkswagena. „Najwyższa w historii UOKiK”
Czytaj także: Nie żyje sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Skandaliczny komentarz rzeczniczki SLD
O sprawie poinformował w mediach społecznościowych Kuźmiński. „Otrzymałem film, na którym widać jak Mateusz B. z miejscowości Prabuty (Pomorskie) katuje kota metalową pałką. Sadystę nagrywała koleżanka.” – pisze. „Kot, według koleżanki sadysty, nie przeżył. Sprawę zgłaszam w trybie pilnym na policję.” – dodał. Nagranie TUTAJ.
Sprawą mężczyzny, który katował kota pałką zajęła się policja. „Funkcjonariusze zabezpieczyli film. Trwają czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy, przesłuchani zostaną świadkowie.” – powiedziała Polsatowi News sierż. sztab. Anna Filar z Komendy Powiatowej w Kwidzynie.
Sprawę relacjonowała w sieci m.in. Agnieszka Gozdyra, która poinformowała, że oprawcą, który katował kota pałką zainteresował się również wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Polecił prokuratorowi krajowemu Krzysztofowi Sierakowi nadzorowanie tej sprawy.
Czytaj także: Miedwiediew: Rosyjski rząd podał się do dymisji
Partnerka mężczyzny, który katował kota pałką opublikowała oświadczenie. „Bałam się zareagować mimo łez w oczach, bałam się, że mi coś zrobi (…). Od 5 miesięcy gryzło mnie sumienie i w końcu stanęłam na odwagę i poprosiłam koleżankę o pomoc, co mam zrobić z nagraniem, bo nie mogłam znieś bólu, który czułam (…), on rozkazywał mi, traktował okropnie i bałam się strasznie ujawnić, co zrobił.” – napisała kobieta.
Źr. polsatnews.pl