Janusz Korwin-Mikke w rozmowie z „Super Expressem” przedstawił swój pogląd na temat eutanazji. Zdaniem posła Konfederacji państwo w ogóle nie powinno się zajmować tą kwestią. W jego ocenie, jeśli ktoś chce się zabić, to ma do tego prawo.
Polityk nie ukrywa, że ma bardzo krytyczne podejście do legalizacji eutanazji. „Państwo nie ma prawa niczego legalizować ani delegalizować!” – zaznaczył Korwin-Mikke w rozmowie z „SE”. „Jeśli ktoś jest w złym stanie, ktoś chce się zabić, to niech sobie popełni samobójstwo. Ludzie potrafią popełniać samobójstwa bez pomocy państwa.” – stwierdził.
Czytaj także: Morawiecki, Duda i Kaczyński polecą do Smoleńska? „Trwają rozmowy”
Czytaj także: Korwin-Mikke komentuje wybór Bosaka na kandydata Konfederacji
Poseł przedstawił też sposób na „przyjemną śmierć”. „Niech sobie pójdzie ten ktoś do apteki, kupi kokainę, zrobi złoty strzał, zażyje dawkę śmiertelną, będzie miał miłą przyjemną śmierć i już.” – powiedział Korwin-Mikke. „Jeśli obywatel ma ochotę zaćpać się na śmierć, to ma do tego prawo. Wolny człowiek ma prawo zaćpać się na śmierć.” – stwierdził.
Czytaj także: Korwin-Mikke o podwyżce: \"Brakuje mi pieniędzy\
Korwin-Mikke dodał, że jeśli byłby u władzy, to zalegalizowałby narkotyki. „Narkotyki powinny być powszechnie dostępne w aptekach. Wtedy zniknęłaby mafia narkotykowa, czy szantaże. Jak dojdę do władzy to zmienię konstytucję w tej sprawie, żeby narkotyki były legalnie dostępne w aptekach.” – zadeklarował.
Źr. se.pl