Konfederacja w wyborach do Parlamentu Europejskiego uzyskała ponad 12-procentowe poparcie. Przeciwniczka ugrupowania Karolina Korwin-Piotrowska sprawdziła, ile kobiet zagłosowało na Konfederację. Jej reakcja mówi wszystko.
Sławomir Mentzen jeden z liderów Konfederacji po ogłoszeniu wyników wyborczych chwalił się sukcesami swojego ugrupowania. Zwrócił też uwagę, jakie grupy społeczne głosowały na partię. „Wśród wyborców poniżej 30. roku życia Konfederacja ma ponad 30 proc. poparcie i pierwsze miejsce! Konfederacja ma też wyższe poparcie wśród kobiet niż Lewica” – napisał.
Do słów Mentzena odniosła się w mediach społecznościowych Karolina Korwin-Piotrowska, która należy raczej do przeciwników Konfederacji. „Sprawdziłam: on nie kłamie, takie są dane” – napisała zdumiona.
W dalszej części wpisu w dosadnych słowach wyraziła swoją frustrację. „Naprawdę, zaraz się porzygam, jeśli jeszcze raz usłyszę „kobieta kobiecie” czy inne uładzone g**no. To jest efekt ostatnich miesięcy. Macie swój malowany aktywizm i canceling oraz poprawność polityczną. Tam uciekają te, które zaczynają się już bać głośno odezwać. 8 lat PiS dało grunt, który teraz jest zaorany koncertowo” – napisała Korwin-Piotrowska.
„Zapieprzałam na marszach kobiet, dostawałam groźby śmierci, pobicia, wyzwiska, żeby dostać teraz w twarz tym… Brawo” – podsumowała.
Przeczytaj również:
- Oficjalna lista polskich europosłów. Oto wszystkie nazwiska
- Kurski wyjaśnił, dlaczego nie dostał mandatu. „Wykorzystam to w dalszej pracy dla Polski”
- Nie żyje kolejny polski żołnierz. Jego ciało znaleziono na parkingu
Źr. o2.pl