Krzysztof Stanowski zamieścił w serwisie „X” wpis, w którym opowiedział o swojej chorobie. Okazuje się, że dziennikarz ma poważne problemy zdrowotne.
Stanowski wyjawił, że zmaga się z poważną chorobą. Podziękował też wszystkim za słowa wsparcia oraz życzenia powrotu do zdrowia. Przy okazji oznajmił jednak, że przedstawi internautom pewną historię.
– Po tym jak tydzień temu na dość długo zacisnęła mi się krtań tak bardzo, że nie mogłem oddychać, pojechałem na badania do prywatnego szpitala. Jedna rozmowa, druga, jedno badanie, drugie badanie. No i pani doktor mówi: – To są problemy z zatokami. Trochę mnie to zdziwiło, ale ok. Spytałem: – A czy to możliwe, że mam krztusiec? Ktoś mi powiedział, że objawy się zgadzają – napisał i dodał, że wówczas „został wyśmiany”.
Dziennikarz udał się do drugiej lekarki, która również zbagatelizowała ewentualną kwestię krztuśca. Pomimo tego Krzysztof Stanowski zdecydował się wykonać badania krwi na własną rękę.
Krzysztof Stanowski choruje na krztusiec
– A jednak coś mnie podkusiło i zrobiłem sobie badania krwi pod kątem bakterii odpowiedzialnej za krztusiec. Zgadnijcie, co mi wyszło. No więc wydałem w jeden dzień ze dwa tysiące złotych na badania i rozmowę z dwiema paniami, które zgodnie wyśmiały krztuścową teorię. Potem jeszcze kupiłem za kilkaset złotych leków, które leczą mnie z czegoś, na co nie jestem chory. Ale nie o pieniądze chodzi, ale o to, że po prostu mnie te babki swoim sztampowym podejściem wkurzyły – napisał.
Krzysztof Stanowski zaapelował także do wszystkich, by uważali na tę chorobę. Dodał też, że niepokojącym symptomem powinien być uciążliwy, napadowy kaszel, który może wręcz prowadzić do wymiotów.
Krztusiec jest ostrą chorobą zakaźną układu oddechowego o charakterze nawracającym wywołaną przez pałeczkę krztuśca Bordetella pertussis. Rezerwuarem czynnika etiologicznego jest człowiek, a źródłem zakażenia człowiek chory na typową bądź nietypową postać krztuśca. Do zakażenia dochodzi drogą powietrzno-kropelkową, najczęściej w warunkach rodzinnych i skupiskach dzieci. Typowym objawem choroby u niemowląt i dzieci jest napadowy, „szczekający” kaszel z wydzielaniem lepkiej wydzieliny, natomiast u osób dorosłych przewlekły kaszel.
Otrzymałem od was dużo życzeń powrotu do zdrowia. Bardzo dziękuję. I przy okazji coś wam opowiem.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) May 20, 2024
Po tym jak tydzień temu na dość długo zacisnęła mi się krtań tak bardzo, że nie mogłem oddychać, pojechałem na badania do prywatnego szpitala. Jedna rozmowa, druga, jedno badanie,…