Raper Adam Zieliński znany szerzej pod pseudonimem artystycznym „Łona” na łamach „Faktu” stanął w obronie prof. Tomasza Grodzkiego. Muzyk przekonuje, że marszałek Senatu, gdy był jeszcze lekarzem uratował życie jego matce.
Zarówno Grodzki, jak i „Łona” pochodzą ze Szczecina. To tam obecny marszałek Senatu wykonywał swoją pracę jako lekarz. Raper w rozmowie z „Faktem” powrócił do wydarzeń sprzed ok. 10 lat, gdy jego matka zachorowała na nowotwór. Muzyk jest przekonany, że to Grodzki uratował jej wtedy życie.
Czytaj także: Hołownia opublikował spot i wywołał burzę! Musiał się tłumaczyć [WIDEO]
Czytaj także: Raper Tau znów wywołał kontrowersje. Skomentował pożary w Australii. \"To konsekwencje grzechów\" [WIDEO]
„Podczas gdy inni lekarze mieli kłopot z właściwą diagnozą, prof. Grodzki zrobił dokładny wywiad, przeprowadził rzetelne badania i odkrył, że nowotwór jest bardzo groźny.” – wspomina „Łona” podkreślając, że w ten sposób lekarz uratował życie jego matce.
„Pan marszałek to wybitny torakochirurg. Jestem przekonany, że uratował życie wielu osób. Jestem pewien, że życie zawdzięcza mu moja kochana mama.” – przekonuje „Łona”. Raper zapewnia, że w historii leczenia jego matki nie było mowy o żadnej łapówce. Nie chce jednak oceniać działań prokuratury w sprawie korupcji w szczecińskim szpitalu.
Tomasz Grodzki w listopadzie 2019 r. objął funkcję marszałka Senatu. Od tego czasu do mediów zgłaszają się byli pacjenci, którzy oskarżają Grodzkiego o rzekome przyjmowanie łapówek. Marszałek jak dotąd odpiera wszystkie oskarżenia.
Źr. dorzeczy.pl; fakt.pl