Joanna Mucha na antenie Radia Plus komentowała aktualną sytuację opozycji. Posłanka Polski 2050 bardzo krytycznie odniosła się do sytuacji w jej byłej partii – Platformie Obywatelskiej. W jej ocenie powrót Donalda Tuska do bieżącej polityki „niewiele zmienił”.
Joanna Mucha przypomniała główne powody odejścia z Platformy Obywatelskiej. „Odeszłam z formacji, której jedyną ofertą przedstawianą wyborcom jest oferta bycia anty-PiS-em i nie ma nic więcej. Mówiłam od samego początku, że ta oferta jest niewystarczająca. Musi być zrobiony ten jeden krok dalej, żebyśmy mogli wygrać wybory” – mówiła.
Czytaj także: Najnowszy sondaż. Duża przewaga PiS i PO, pozostałe ugrupowania znacznie słabiej
Mucha zaprzeczyła odpowiadając na pytanie, czy Tusk nie „zrobił kroku naprzód”. „Z przykrością muszę powiedzieć, że po powrocie Donalda Tuska, akurat w tym obszarze, niewiele się zmieniło” – stwierdziła.
Padło też pytanie, czy była posłanka PO powróciłaby do swojej byłej partii, jeśli pojawiłaby się taka propozycja. „Nie pojawiła się, nie rozważałabym. Temat jest zamknięty. Nie było takich rozmów, nikt ich nawet nie proponował. A ja nie żałowałam swojej decyzji choćby przez minutę, przez sekundę” – odparła Mucha.
Czytaj także: Bosak: „Rozum im się wyłącza. Tu trzeba bronić demokracji”
Posłanka przyznała, że nie przywiązuje uwagi do zapowiedzi opuszczenia rządu przez Jarosława Kaczyńskiego. „To doskonale nieistotna informacja” – powiedziała Mucha.
Jarosław Kaczyński, będąc w rządzie, lub w nim nie będąc, próbuje być trzema władzami jednocześnie i na wszystkie wpływać. Więc jego wejście lub wyjście z rządu jest doskonale nieistotne” – powiedziała.
Źr. dorzeczy.pl; Radio Plus