Wczoraj w Pakistanie doszło do tragicznej katastrofy samolotu pasażerskiego. W sieci pojawiło się dramatyczne nagranie pokazujące ostatnie sekundy fatalnego lotu i sam wypadek. Na pokładzie maszyny znajdowało się 99 osób. Tylko dwie z nich przeżyły.
Samolot leciał z Lahauru do portu lotniczego Dźinnaha. Do katastrofy doszło dwa kilometry od lotniska. Maszyna spadła na budynki w dzielnicy Model Colony na obrzeżach Karaczi. To największe miasto na terytorium Pakistanu. Na pokładzie samolotu było 99 osób, z czego jedynie dwie zdołały przeżyć.
Nadal nie wiadomo jednak, czy zginęły jakieś osoby na ziemi. Do katastrofy samolotu doszło bowiem nad biedną i gęsto zaludnioną dzielnicą w pobliżu międzynarodowego lotniska Dźinnaha w Karaczi. W sobotę rano zakończono akcję ratowniczą.
Tymczasem w sieci pojawiło się nowe nagranie. Widać na nim lecący samolot, który coraz bardziej zbliża się do ziemi. W pewnym momencie znika za budynkami. Po chwili nad dzielnicą unosi się ogień eksplozji i dym.
Według pakistańskiego urzędu lotnictwa cywilnego CAA, tuż przed zerwaniem kontaktu radiowego z wieżą kontroli lotów pilot zgłaszał, że jeden z silników stracił moc i poprosił o awaryjne lądowanie. Przedstawiciele CAA twierdzą, że pilot został dopuszczony do lądowania na jednym z dwóch pasów startowych lotniska, ale zdecydował się zrobić okrążenie po zgłoszeniu awarii silnika.
Czytaj także: Będzin. Znaleźli w zalewie zatopiony samochód. Wyłowili zwłoki
Źr. wmeritum.pl; rmf24.pl; o2.pl; YouTube