Sławomir Nitras nie ma wątpliwości, że to Rafał Trzaskowski wygra wybory prezydenckie. Zdaniem ministra sportu, Karol Nawrocki nie posiada kluczowej cechy, która jest niezbędna dla głowy państwa.
Sondaże z ostatnich tygodni zgodnie wskazują Rafała Trzaskowskiego jako faworyta wyścigu o prezydenturę. Jednocześnie ze wszystkich badań wynika, że potrzebna będzie II tura głosowania. Tam prawdopodobnie zmierzy się z Karolem Nawrockim, popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość.
Sławomir Nitras przekonuje jednak, że Nawrocki nie ma szans w starciu z Trzaskowskim. – Ale coś innego jestem jeszcze bardziej pewny. Nawrocki nie ma formatu prezydenckiego – podkreślił na antenie Radia ZET.
– Przecież to widać na każdym kroku. Polacy mają pewne wyobrażenie, jaki powinien być prezydent i Nawrocki po prostu nie ma tych cech – stwierdził Sławomir Nitras w Radiu Zet.
Nitras o szansach kandydatów. Co powiedział o Hołowni?
W kontekście możliwych wariantów II tury, zwrócił uwagę na kandydata Polski 2050. – Jeżeli zdarzyłaby się taka sytuacja, że to Szymon Hołownia stanąłby naprzeciwko kandydata PiS-u w II turze, to on [Trzaskowski – red.] bez mrugnięcia powieką nie miałby wątpliwości, kogo należy, w jaki sposób poprzeć – powiedział. Minister sportu przyznał jednocześnie, że oczekuje podobnej deklaracji ze strony Hołowni.
Dopytywany o to, czy marszałek Sejmu powinien jednak zrezygnować, w obliczu nieuchronnej porażki, Nitras był sceptyczny. – Marszałek Hołownia ma prawo kandydować w wyborach prezydenckich. Kandydował raz, ma prawo kandydować po raz drugi i publiczne apele, że ktoś ma zrezygnować, nie wydają mi się eleganckie – podkreślił.