Tragedia w Tatrach. Kobieta zginęła na oczach trójki swoich dzieci. Wcześniej poślizgnęła się i spadła w przepaść.
O dramacie służby powiadomił jeden z turystów, który informował upadku turystki ze ścieżki Zbojnícke w miejscowości Tiesňava we Vrátnej Dolinie. To 38-letnia Słowaczka.
Kobieta wpadła do wąwozu, a na ścieżce pozostała trójka jej dzieci w wieku od 4-8 lat. Matka spacerowała z nimi Zbójnicki Chodnik. Na miejsce natychmiast wezwani zostali przedstawiciele służb.
Ratownicy podjęli próbę przywrócenia czynności życiowych 38-latce, jednak nie przyniosło to skutku. W efekcie kobieta zmarła. Słowackie służby ratownicze informują, że turystka, która wpadła do wąwozu zginęła na miejscu.
W tym momencie nie jest znany szczegółowy przebieg całego zdarzenia. Wiele wskazuje jednak na to, że kobieta po prostu się poślizgnęła i właśnie to spowodowało jej tragiczny w skutkach wypadek. To prawdopodobne, ponieważ w niektórych partiach gór na szlakach wciąż zalega śnieg.
– W miejscach występowania śniegu należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ jest bardzo ślisko, a poślizgnięcie się w stromym terenie grozi niebezpiecznym w skutkach upadkiem – podaje w swoim komunikacie Tatrzański Park Narodowy.