Awantura na terenie oczyszczalni ścieków Czajka znajdzie swój finał w sądzie? Jacek Ozdoba uważa, że zachowaniem Sławomira Nitrasa powinna się zająć prokuratura. Poseł Koalicji Obywatelskiej żartuje z sytuacji. Głos w sprawie zabrał także Rafał Trzaskowski.
– Postanowiłem złożyć zawiadomienie do prokuratury na możliwość popełnienia przestępstwa przez posła Nitrasa w dniu wczorajszym – poinformował w piątek Jacek Ozdoba. Poseł PiS zareagował w ten sposób na czwartkową awanturę z udziałem polityka Koalicji Obywatelskiej.
Przypomnijmy, że wiceminister Sebastian Kaleta wraz z Jackiem Ozdobą przybyli na konferencję Rafała Trzaskowskiego na terenie oczyszczalni ścieków Czajka. Drogę do prezydenta Warszawy zagrodził im Sławomir Nitras. W pewnym momencie poseł KO złapał Kaletę w pasie i trzymał go, aby nie mógł wziąć udziału w konferencji.
– Doszło do ataku fizycznego na posła, na wiceministra sprawiedliwości pana Kaletę, co w mojej opinii wypełnia czyn zabroniony z artykułu 191 § 1 – przekonuje Ozdoba. – Oczekuję wyrzucenia ze sztabu PO oraz w ogóle całej partii Sławomira Nitrasa, ponieważ nie ma zgody na tego typu zachowania, na agresję – dodał.
Jeśli R. Trzaskowski sprzeciwia się przemocy to powinien:
— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) July 3, 2020
▶️Złożyć zawiadomienie na p.Nitrasa
▶️Wyrzucić go ze sztabu
▶️Złożyć wniosek do B. Budki o wyrzucenie z PO
Nikt nie ma prawa szarpać i atakować innych. To polityczne dno i chuligaństwo. pic.twitter.com/s38VIalB9I
Trzaskowski o zachowaniu Nitrasa: Nie jest debatą próba zerwania konferencji prasowej
Sławomir Nitras nie widzi niczego niestosownego w swoim zachowaniu. W rozmowie z dziennikarzami próbował całą sytuację obrócić w żart. – Chciałbym powiedzieć posłowi Kalecie, żeby uważał, tam naprawdę mogło dojść do tragedii. Wpadłby do zbiornika retencyjnego, potem do Wisły i znów by ludzie mówili, że coś Wisłą płynie, a wina by była Trzaskowskiego – stwierdził cytowany przez Polsat News.
Do incydentu odniósł się także Rafał Trzaskowski. – Nie jest debatą próba zerwania konferencji prasowej – stwierdził. W ocenie polityka Platformy Obywatelskiej politycy PiS nie powinni zajmować się zakłócaniem jego wystąpień.
– Jeżeli chcą ze mną porozmawiać, to niech zadzwonią do sekretariatu albo niech zadzwonią do mnie i niech się umówią na rozmowę, a nie zachowują się jak dzieci – podkreślił.
Źródło: TVP Info, Twitter, Polsat News