W związku z zestrzeleniem nad USA niezidentyfikowanych obiektów, powróciła dyskusja na temat możliwości istnienia kosmitów. Przypomniano słowa św. ojca Pio, który przed laty odpowiedział na to pytanie dość jednoznacznie, choć pozostawiając pewną dozę tajemniczości.
Pytanie o to, czy jesteśmy sami we wszechświecie powraca od setek lat. Choć dotąd nie przedstawiono jednoznacznego i niepodważalnego dowodu, to wiele osób jest przekonanych, że w innych częściach kosmosu istnieje inteligentne życie.
Z tą kwestią przed laty skonfrontowano wielkiego włoskiego świętego – ojca Pio. Za życia miał dysponować wieloma nadnaturalnymi zdolnościami, jak m.in. jasnowidzenie, uzdrawianie, a nawet zdolność do bilokacji, tj. przebywania w kilku miejscach naraz.
Kiedyś zapytano go, czy we wszechświecie istnieją jeszcze inne istoty stworzone przez Boga. „A jakże. Chciałbyś, aby ich nie było, aby wszechmoc Boga ograniczyła się wyłącznie do planety Ziemi? Czy chciałbyś, aby nie istniały inne istoty kochające Boga?” – odparł ojciec Pio.
Jego rozmówca zwrócił uwagę, że w porównaniu z kosmosem i gwiazdami Ziemia jest niczym. „Tak! My, którzy wychodzimy z Ziemi, również jesteśmy niczym. Pan nie ograniczył z pewnością swej chwały do tej jednej, małej planety. Na innych znajdują się byty, Które nie zgrzeszyły jak my” – powiedział ojciec Pio. Według innych relacji słynny włoski mistyk miał wskazać jeden z księżyców Jowisza, jako miejsce, gdzie istnieje cywilizacja obcych.
Przeczytaj również:
- Niezidentyfikowany obiekt pojawił się nad Europą! Poderwano myśliwce
- Co zestrzelono nad USA? Bernatowicz: jeżeli tak jest, to niech Bóg ma nas w swojej opiece
- Jackowski ma koszmarne wieści dla Polski. Mówi o „stratach”
Źr. se.pl; nautilius.pl