Dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych Maciej Klisz był gościem Piotra Kraśko w programie „Fakty po Faktach” w TVN24. Podczas rozmowy mówił o atakach Rosji na Polskę.
Podczas rozmowy Klisz mówił o zagrożeniu dla Polski ze strony Rosji. Takie informacje coraz częściej przewijają się bowiem w mediach głównego nurtu. Eksperci sugerują też, że Władimir Putin, rosyjski dyktator, przygotowuje się do długotrwałego konfliktu z NATO.
Maciej Klisz uważa, że Rosja zaatakuje nas wtedy, gdy wyczuje, że „jesteśmy słabi”. – Pytanie, czy Rosja zaatakuje nas czołgami, które przejadą przez granicę. Jako dowódca operacyjny jestem na dzisiaj bardzo od tego daleki. Czy Rosja zaatakuje nas ekonomicznie, cybernetycznie, kognitywnie? Już nie do końca mógłbym powiedzieć, że to się nie stanie – powiedział generał.
Po chwili Klisz dodał, że w zasadzie to o czym wspomniał „dzieje się codziennie”. – Widząc dwa razy w tygodniu meldunki od moich podwładnych i ludzi, którzy zajmują się bezpieczeństwem w różnych domenach – domenie lądowej, powietrznej, morskiej, ale również w domenie cybernetycznej na przykład – to to się dzieje. Rosja nas atakuje – oznajmił w rozmowie przeprowadzonej na antenie TVN24.
Słowa Klisza wpisują się w wypowiedzi ekspertów ds. geopolityki, czyli np. Marka Budzisza, który niejednokrotnie podkreślał, że wojna może być prowadzona na wielu płaszczyznach – nie tylko tej kinetycznej.