Reporterka serwisu Onet.pl postanowiła udać się na Święta Wielkanocne do Zakopanego. Na miejscu sprawdziła, ile zapłaci za kotlet schabowy.
Wielu turystów wybiera Zakopane, jako lokalizację, w której spędzą Święta Wielkanocne. Na podobny krok zdecydowała się reporterka serwisu Onet.pl, która przy okazji postanowiła sprawdzić, ile zapłaci za kotlet schabowy na Krupówkach, czyli centralnym miejskim deptaku.
Kobieta udała się do jednej z tamtejszych restauracji i zamówiła tradycyjny polski obiad, czyli wspomnianego schabowego. – Według zapisu w menu miał być on „solidny” i podany z frytkami, bez żadnych świeżych warzyw. Zbilansowana dieta przede wszystkim, więc rzuciłam okiem na surówki. Zdecydowałam się na sałatkę rzymską z dodatkami. Do picia zamówiłam piwo bezalkoholowe z sokiem malinowym – relacjonuje turystka.
Reporterka przyznaje, że po podaniu schabowy prezentował się naprawdę solidnie. Podobnie zresztą jak frytki, które wraz z nim, na jednym talerzu, trafiły na stół klientki. Jedzenie, jak przyznaje kobieta, było smaczne.
Ile kosztuje schabowy na Krupówkach?
Po wszystkim przyszedł czas na podsumowanie. Ile kosztował schabowy zamówiony w jednej z knajp na Krupówkach? Okazuje się, że wraz z frytkami wyszła naprawdę wysoka kwota.
– Sam schabowy kosztował 56 zł, ale w cenie były tylko frytki. Za sałatkę musiałam dopłacić 15 zł. Do tego napój 17 zł i ostatecznie na paragonie pojawiła się kwota 88 zł – opowiada reporterka.
Jak na obiad dla jednej osoby mieliśmy więc do czynienia z naprawdę ekstremalną ceną. Nie jest to jednak żaden wyjątek, ponieważ, jak przyznaje reporterka, w innej restauracji cena oscylowała w podobnych widełkach. – Tam za kotleta z opiekanymi ziemniakami zapłaciłam nieco mniej, bo 54 zł, ale za kapustę zasmażaną 16. Cena za zestaw była zatem niemal identyczna – 70 zł – mówi. „To nie prima aprilis” – napisano w tytule artykułu. Więcej TUTAJ.