9 grudnia szef irackiego rządu Hajdar Dżawad al-Abadi ogłosił koniec wojny z tzw. Państwem Islamskim. Walki z dżihadystami trwały w tym regionie od 3 lat. Ostatni etap zakończył się w momencie odzyskania kontroli nad całą granicą z Syrią.
„Nasze siły zbrojne przywróciły pełną kontrolę nad iracko-syryjską granicą i tym samym ogłaszamy koniec wojny przeciwko ISIS” – powiedział Hajdar Dżawad al-Abadi podczas sobotniej konferencji prasowej.
O sprawie poinformowały również irackie siły zbrojne, które opublikowały oświadczenie w tej sprawie. Armia oficjalnie potwierdziła, że odzyskano kontrolę nad całością terytorium Iraku.
Czytaj także: Wojna w Afganistanie
PM Al-Abadi salutes all the heroes of the armed forces pic.twitter.com/avXhE7za6A
— Haider Al-Abadi (@HaiderAlAbadi) 10 grudnia 2017
Z kolei gen. Abdul Amir Raszid Jar Allah zauważył, że to nie koniec wyzwań, jakie stoją przed państwem. „Musimy odbudować nasz kraj, który został zniszczony przez bojowników”.
ISIS w Iraku
Ofensywa bojowników ISIS w Iraku rozpoczęła się w styczniu 2014 roku. W ciągu kilku miesięcy dżihadyści zdobywali kolejne miasta, ostatecznie przejmując kontrolę nad około 1/3 Iraku. W czerwcu, Irak tylko teoretycznie był suwerennym państwem. W tym okresie terytorium było podzielone na 3 strefy wpływów: władze centralne, dżihadyści i Kurdowie.
Nie wiadomo jak mogłaby się rozwinąć sytuacja gdyby z pomocą irackiej armii nie przyszły inne państwa pod kierownictwem USA. Interwencja, którą w sierpniu 2014 roku autoryzował Barack Obama, była spowodowana masowymi mordami, których dokonywali żołnierze ISIS na podbitych terytoriach.
Naloty amerykańskich sił powietrznych okazały się skuteczne w walce z radykałami, pomogły również armii irackiej, która rozpoczęła kontrofensywę. Po ponad 3 latach walk siły Iraku odzyskały kontrolę nad całością terenów zajętych przez bojowników.