Peter Prevc udowodnił, że jest w bardzo dobrej formie i wygrał konkurs PŚ w Engelbergu. Polacy natomiast mogą mówić o kolejnym złym występie – najlepszy Kamil Stoch był 26.
Peter Prevc kontynuuje dobrą passę – w niedzielę wygrał swoje trzecie zawody z rzędu. W Engelbergu Słoweniec zrobił to w wielkim stylu – ustanowił nowy rekord skoczni – wylądował na 142 metrze.
Drugie miejsce na podium zajął Austriak Michael Hayboeck, wyprzedzając Norwega Kennetha Gangesa. Wicelider klasyfikacji generalnej PŚ – Niemiec Severin Freund w niedzielę skoczył nieco słabiej i zajął 6. lokatę.
Czytaj także: Skoki narciarskie: Podsumowanie sezonu 2013/2014
Polacy po raz kolejny udowodnili, że do dobrej formy brakuje im bardzo dużo. Kamil Stoch zawiódł i w pierwszej serii skoczył zaledwie 118 metrów i zakwalifikował się rundy finałowej jako ostatni. W finale było nieco lepiej, ale i tak mistrz olimpijski zajął odległą 26. pozycję. Pozostali Polacy także nie zachwycili – Klemens Murańka zajął 28. pozycję, a Maciej Kot był 30. Punktów nie zdobyli: Andrzej Stękała, Dawid Kubacki i Piotr Żyła.
Skoczkowie do rywalizacji wrócą 29 grudnia, kiedy w Oberstdorfie zostanie rozegrany pierwszy konkurs w ramach Turnieju Czterech Skoczni.