Nie potrzebujemy żadnych dopłat. (…) Niech oni (Unia Europejska – red.) wsadzą sobie te pieniądze! Dość tego lęku – mówił Dobromir Sośnierz z Konfederacji. Poseł wprost przyznał, że jego formacja chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej.
We wtorek późnym wieczorem miała miejsce debata dotycząca stanu praworządności w Polsce. Wiceszefowa KE Viera Jourova wyraziła zaniepokojenie ostatnimi wydarzeniami, m.in. przyjęciem tzw. ustawy dyscyplinującej sędziów. Z drugiej strony podkreśliła gotowość do dialogu z rządem Mateusza Morawieckiego.
Tradycyjnie największą aktywnością podczas dyskusji wykazali się eurodeputowani z Polski. Członkowie PiS bronili rządu, z kolei posłowie opozycji wprost mówili o powolnym polexicie. Na takie zagrożenie zwrócił również uwagę Paweł Bejda z PSL w programie „Polityka na ostro” w Polsat News.
Czytaj także: Dobromir Sośnierz w zespole ds. równouprawnienia. \"Równouprawnienie już jest\
Polityk zwrócił uwagę, że PiS naraża Polskę na wysokie kary. – Jeżeli takie zagrożenie znowu jest, to spójrzcie bardzo poważnie na realne zagrożenie. (…) Stara UE wszystko zrobi, żeby Polskę zdyskredytować. Jeżeli nadal będziecie łamać prawo, to stara UE wykorzysta to. Nie róbcie tego – mówił.
Sośnierz wprost o wyprowadzeniu Polski z Unii Europejskiej: Dość tego lęku, dość strachu, wstajemy z kolan!
W pewnym momencie na słowa Bejdy zareagował Dobromir Sośnierz z Konfederacji. – Konfederacja chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej, niech pan powie rolnikom, że nie będą mieli dopłat – stwierdził Bejda. – Oczywiście, że chce – odparł Sośnierz.
– Nie potrzebujemy żadnych dopłat, wstańcie w końcu z kolan! Jesteście żebrakami Europy. Niech oni (UE – red.) sobie wsadzą te swoje pieniądze. Dość tego lęku, dość strachu, wstajemy z kolan! – przekonywał poseł Konfederacji.
Sośnierz zauważył, że są kraje, które potrafią sobie radzić nie będąc w Unii Europejskiej. – Żałosne jest to co mówicie. Inne kraje dorabiają się, nie będąc w UE, a wy wisicie na klamce i dajecie się poniżać eurokratom, którzy nie szanują niczego. Nie szanują żadnej demokracji. (…)To są zarozumiale buce, których nie potrzebujemy tutaj – podkreślił.
Źródło: „Polityka na ostro”/ Polsat News