W Mediolanie odbywa się szczyt z udziałem 50 szefów państw z Azji i Europy. Polskiej delegacji przewodniczy premier Ewa Kopacz. Na spotkanie przybył również Władimir Putin. Prezydent Rosji przyleciał do Włoch w czwartkowy wieczór i niemal natychmiast spotkał z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
Przywódca Federacji Rosyjskiej spóźnił się na uroczystą kolację i dotarł na nią już w trakcie jej trwania. Powodem „poślizgu” Putina była jego wizyta w Belgradzie, gdzie uczestniczył w 70. rocznicy wyzwolenia Serbii spod okupacji niemieckiej. Agencja dpa informuje, że po zakończeniu wspólnego posiłku Putin wraz z kanclerz Niemiec Angelą Merkel udali się do jednego z mediolańskich hoteli, gdzie przeprowadzili rozmowę. Dyskutowano przede wszystkim o realizacji postanowień „mińskich”.
Jednym z najbardziej oczekiwanych punktów szczytu, zogniskowanego przede wszystkim na walkę ze zmianami klimatycznymi, będzie spotkanie Putina z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką. Przywódcy, jeżeli oczywiście do spotkania dojdzie, porozmawiają ze sobą w cztery oczy pierwszy raz od kilku miesięcy. Do tej pory głowa ukraińskiego państwa przeprowadziła rozmowy z kanclerz Merkel oraz prezydentem Włoch.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Poroszenko od dłuższego czasu zapowiadał, że w trakcie mediolańskiego szczytu chce poruszyć dwie kwestie: pokoju na Ukrainie, a także energetyki. Obie sprawy są niezwykle ważne. Problem konfliktu na wschodzie Ukrainy jest powszechnie znany, natomiast stosunkowo mało mówi się o tym, że od czerwca ten kraj pozyskuje gaz jedynie od państw z UE. Rosja odcięła bowiem dostawy tego surowca za długi, na których spłatę Ukraińcy nie mieli funduszy.
W kuluarach szczytu trwa spotkanie zorganizowane przez premiera Włoch Matteo Renziego. Uczestniczą w nim przywódcy Ukrainy, Rosji, Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii, a także przedstawiciele Unii Europejskiej. Ta dyskusja daje nadzieję na rozwiązanie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego na stopie dyplomatycznej.
Szczyt Azja-Europa zebrał się już po raz 10. Tegoroczne spotkanie ma jednak specyficzny wydźwięk ze względu na niespokojną sytuację na wschodzie Ukrainy.
źródło: radiomaryja.pl, money.pl, wp.pl
Fot. Wikimedia/Sebastian Zwez