Szokująca sytuacja podczas transmisji na żywo polskiej streamerki. Dziewczyna rozjechała psa swoim samochodem.
Do zdarzenia doszło podczas relacji na żywo, którą w internecie prowadziła streamerka o pseudonimie Sidneuke. Młoda kobieta jechała w tym czasie samochodem, kamera była zamontowana w jej aucie.
Oglądający wpłacali jej tzw. „donejty”, a ona komentowała to, co widzi przed swoimi oczami. W pewnym momencie Sidneuke dostrzegła na drodze sporą grupę zwierząt. Gdy przyjrzała się bliżej okazało się, że to psy.
– Pewnie któraś ma cieczkę – skomentowała streamerka, po czym… spojrzała w telefon nadal prowadząc swój pojazd. Właśnie wtedy doszło do dramatycznego zdarzenia.
Streamerka Sidneuke rozjechała psa podczas transmisji na żywo
Gdy młoda kobieta odrywała swój wzrok od telefonu nagle słyszalny stał się głośny pisk. Okazało się, że prowadząca samochód wjechała w jednego z biegających po drodze psów.
Sidneuke wydawała się zszokowana. Zaczęła przeklinać i mówić na głos, że potrąciła psa. – K***a! – krzyczała nie zważając, że prowadzi transmisję na żywo. Po chwili zatrzymała swój samochód i wysiadła na poboczne, aby zobaczyć co się stało.
Jej zachowanie skomentował influencer Boxdel. – Streamerka “Sidneuke” przejechała biednego psiaka na streamie DOSŁOWNIE po tym jak ZAUWAZYLA, ze wokół niej jest dużo psów i sięgnęła po telefon, żeby obczaić sobie powiadomionko, które przyszło – napisał na swoim profilu w serwisie Twitter.
Jak można powiedzieć "Jezus ile tu psów" a potem wyjąć telefon za kierownicą? Za takie zachowanie powinni ucinać ręcę pic.twitter.com/uzRKPtdIiO
— GreenO (@GreenO1337) February 17, 2023