Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy”, będzie współprowadzącym nowy pogram „Moja Strona. Bitwa Redaktorów” emitowany w WP TV. Drugim dziennikarzem, którzy znajdzie się w studiu będzie publicysta „Gazety Wyborczej”, Jacek Żakowski. Po ogłoszeniu tej informacji oraz opublikowaniu fotografii zwiastującej inaugurację programu, na gazetę spadła fala krytyki.
Media publiczne były zawsze podporządkowane władzy. Porównywałem programy informacyjne TVP i TVN. W jednej stacji wszystko się wali i sypie, w drugiej – wszystko jest wspaniale i cudownie. Oba obrazy są nieprawdziwe, ale wolę taki system, bo człowiek może sobie wybrać – powiedział Lisicki przed premierą programu, który wystartuje w poniedziałek 18 września w Wirtualnej Polsce.
„Moja Strona. Bitwa Redaktorów” jest szeroko promowana w mediach społecznościowych „Do Rzeczy”. Na oficjalnym profilu tygodnika opublikowano link do tekstu oraz fotografię promującą program, na której Lisicki występuje wspólnie z Jackiem Żakowskim.
O mediach, polityce i wolności słowa rozmawiali Paweł Lisicki i Jacek Żakowski przed premierą ich nowego programu… https://t.co/bkFrKlgt7J
— Tygodnik Do Rzeczy (@TygodnikLisicki) 18 września 2017
Okazuje się, że spotkało się to ze sporą krytyką ze strony niektórych czytelników.
Jeśli to prawda to jeszcze bardziej nie będę was kupował.
— Zbyszek Abramowicz (@Zbyszeka630422) 18 września 2017
no naprawdę, z Zakowkim…
— Kicius (@kiciusvolvo) 18 września 2017
Z Żakowskim??? Można gorzej?
— TurkawkaPL (@TurkawkaPL) 18 września 2017
Nie wierzę, to wrześniowy prima aprilis?
— Sławomir Dusza (@DuszaSlawomir) 18 września 2017
Dlatego wlasnie nie kupuje ,,Do Rzeczy,,..widze, ze to byla dobra decyzja…nie znosze ,,rozkraczonych,,…zaproscie moze jeszcze Michnika??
— Viola (@ViolaNewYork) 18 września 2017
Na komentarze internautów próbował odpowiadać Paweł Ozdoba, publicysta współpracujący z „Do Rzeczy”. Słusznie podkreślał, iż absurdem jest krytykowanie dziennikarza za rozmowę z osobą o innych poglądach.
Za rozmowę i debatę z kimś o odmiennych poglądach? Poza tym to odrębny projekt programu, a nie zaproszenie na łamy tygodnika
— Paweł Ozdoba (@PawelOzdoba) 18 września 2017
Wtedy to byloby 2:1, a nie tęcza poglądów ?
— Paweł Ozdoba (@PawelOzdoba) 18 września 2017
Zajadłych krytyków podobne argumenty jednak nie przekonują. Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, iż coraz więcej ludzi „rzetelne dziennikarstwo” postrzega jako tępą propagandę, a nie dyskusję, wymianę poglądów, czy merytoryczną ocenę otaczającej rzeczywistości.
Ponadto, tak jak wspomniał Paweł Ozdoba, Jacek Żakowski nie został zaproszony na łamy tygodnika, lecz wspólnie z red. naczelnym „Do Rzeczy” poprowadzi program publicystyczny, którego założeniem jest zestawienie ze sobą dwóch odmiennych światopoglądów. Reakcja czytelników, jak mniemamy zwolenników PiS, jest więc wyjątkowo przykra i dobitnie obrazuje fakt, iż w dzisiejszych czasach niewielu obywateli wie na czym tak naprawdę polega praca dziennikarza.
źródło: Twitter/Do Rzeczy, dorzeczy.pl
Fot. Wikimedia