Płk Maciej Korowaj, były oficer Służby Wywiadu Wojskowego, udzielił wywiadu dla serwisu money.pl. Komentuje w nim fakt wycofania amerykańskiego wsparcia wojskowego dla Ukrainy.
Donald Trump zdecydował o odcięciu Ukrainy od amerykańskiego wsparcia wojskowego. Ukraińcy stracili także dostęp do ważnych danych wywiadowczych, co znacząco wpływa na ich możliwości na polu bitwy. Ich sytuacja stała się bardzo trudna.
Jak długo wojska Wołodymyra Zełenskiego są w stanie bronić się przed rosyjskim najeźdźcą bez wsparcia od USA? – Rosjanie przewidują, że bez pomocy amerykańskiej jeszcze przez kilka lat, a jeśli będą ich atakować z tak dużą intensywnością, jak w roku 2023, to od półtora roku do dwóch lat. Ja sam oceniam, że na pewno dłużej niż rok – powiedział Korowaj.
Na pytanie czy Europa jest w stanie zastąpić USA i wspierać Ukrainę w podobnym stopniu Korowaj odpowiada, że jest to możliwe. – I to w dużym stopniu. Pytanie tylko, czy my mamy na tyle zasobów w naszych magazynach – stwierdził.
– Krytyczną zdolnością dla Ukrainy jest możliwość produkcji dronów. I tu mocno uniezależnili się od innych, sami kupują albo produkują nawet do 90 proc. niektórych komponentów. A za 80 proc. strat rosyjskich, według Rosjan, odpowiadają drony – nie Himarsy, Javeliny czy Abramsy, ani nawet nie artyleria. Notabene artyleria po obu stronach zmniejszyła swoje oddziaływanie dziesięciokrotnie w porównaniu z tym, co miało miejsce między 2022 a 2023 rokiem – dodał w rozmowie z money.pl.
Cała rozmowa TUTAJ.