Stanisław Piotrowicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który w czasach PRL sprawował funkcję prokuratora, wziął udział w uroczystości odsłonięcia pomnika ofiar komunizmu i Żołnierzy Wyklętych w Krośnie. Uczestnictwo polityka w wydarzeniu nie umknęło uwadze internatów, którzy rozpowszechnili w sieci pewną fotografię.
Piotrowicz, który od 1978 roku należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, w 1980 roku rozpoczął pracę w Prokuraturze Wojewódzkiej w Krośnie, a na początku lat 80. został przeniesiony do Prokuratury Rejonowej, również w tej miejscowości. W niedzielę wziął udział w odsłonięciu pomnika ofiar komunizmu i Żołnierzy Wyklętych w tym mieście.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Portal terazkrosno.pl podaje, że w uroczystościach wzięli udział: rodziny ofiar, parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych i wielu organizacji oraz mieszkańcy. Część internautów sugeruje jednak, że obecność posła Piotrowicza była, co najmniej, niestosowna. Głównym zarzutem kierowanym pod adresem polityka PiS jest jego praca w prokuraturze za czasów PRL oraz wspomniana przynależność do PZPR.
Szpilkę posłowi PiS wbił m.in. parlamentarzysta Nowoczesnej, Piotr Misiło, który opublikował na swoim profilu pewną fotografię. Po kilku godzinach obiegła ona praktycznie całego Twittera. Widzimy na niej Piotrowicza składającego kwiaty pod pomnikiem, zaś czerwonym kółeczkiem zaznaczono napis widniejący na monumencie.
Tak, tak…
Prokurator Piotrowicz we własnej osobie. pic.twitter.com/6nuVGbHLvn— Piotr Misilo (@Piotr_Misilo) 27 lutego 2017
ALE JAJA… pic.twitter.com/cNEAVvTNWF
— Krzysztof Luft (@KrzyLuft) 27 lutego 2017
O Piotrowiczu głośno zrobiło się przy okazji sporu o Trybunał Konstytucyjny. To wtedy politycy PO oraz Nowoczesnej zaczęli wyciągać mu jego przeszłość w PZPR. Zarzucano mu również, iż w czasie stanu wojennego donosił na opozycjonistów. Sam zainteresowany zdementował te informacje i nazwał je „kłamstwem”. W serwisie wikipedia.pl widnieje jednak taka notka: Od 1978 należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Był członkiem egzekutywy PZPR w Prokuraturze Wojewódzkiej i Rejonowej w Krośnie, a także kierownikiem szkolenia partyjnego i społecznym inspektorem pracy. W stanie wojennym był autorem aktu oskarżenia przeciwko działaczowi opozycji Antoniemu Pikulowi, oskarżonemu o kolportaż wydawnictw drugiego obiegu. Po upublicznieniu tej sprawy w 2013 Stanisław Piotrowicz stwierdził, że dążył do umorzenia tego postępowania.
W 2013 roku, w rozmowie z portalem niezalezna.pl, Piotrowicz odniósł się do sprawy Antoniego Pikula. Tłumaczył, iż cała sytuacja była znacznie bardziej skomplikowania. Wywiad znajdą państwo TUTAJ.
Piotrowicz posłem po raz pierwszy został w w 2011 roku. Reelekcję uzyskał w 2015 roku. Za każdym razem startował jako bezpartyjny kandydat umieszczony na liście PiS. Wcześniej dwukrotnie uzyskał również mandat senatora.
źródło: terazkrosno.pl, Facebook, wikipedia.pl
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk