Nieprawdopodobna seria wygranych w Lotto w Wągrowcu. Sprawa była na tyle dziwna, iż komunikat wydał Totalizator Sportowy.
16 lutego w dwóch kolekturach w Wągrowcu padło 20 wygranych w grze Multi Multi Plus. Co ciekawe, każda z nich opiewa na aż 195 tysięcy złotych! Po tej informacji w sieci rozgorzała dyskusja. Część z internautów zaczęła się zastanawiać czy jest to w ogóle możliwe przy zachowaniu wszelkich zasad gry.
– Śmierdzi na kilometr ustawką, może warto by nagłośnić to słynne losowanie z 16 lutego, by ktoś się temu przyjrzał – napisał jeden z internautów w mediach społecznościowych.
Komunikat w tej sprawie musiał wydać Totalizator Sportowy. Przedstawiciele instytucji odpowiedzieli na pytania przesłanie do centrali przez serwis internetowy o2.pl. Totalizator podkreśla, że zdarzenie jest „bardzo ciekawe”.
Dziwne wygrane w Lotto w Wągrowcu
– Zakładając, że wszystkie szczęśliwe zakłady należały do jednej i tej samej osoby (osób), to można przypuszczać, iż gracz kupił jeden zakład na chybił trafił, a następnie powielił go 9 razy. W innym punkcie LOTTO powtórzył ten zakład kolejne 10 razy. Właśnie dlatego, że są to wygrane przypadające na osobne kupony, podajemy je jako oddzielne pozycje – napisano w odpowiedzi.
Przedstawiciele Totalizatora Sportowego przyznają, że nie mają informacji, dlaczego gracz, któremu udało się zwyciężyć zagrał właśnie takim systemem. Podają kilka możliwości.
Ich zdaniem zwycięzca mógł np. rozdać zakłady rodzinie lub… po prostu lubi tak grać i zawsze to praktykuje. – Są tacy gracze, którzy za każdym razem kupują zakłady w kilku swoich ulubionych kolekturach, inni zawsze kupują zakład na własne liczby i drugi na chybił trafił, podobnie jak są też tacy, którzy grają w kilka gier, kupują zakłady na wiele losowań lub wchodzą do kolektury w określone dni – napisano.