Robert Winnicki komentują w „Poranku Siódma9” ostatnie działania Rafała Trzaskowskiego nie szczędził ostrych słów. Głównym powodem krytyki pod adresem prezydenta Warszawy stał się tegoroczny Marsz Niepodległości.
Niedawno Trzaskowski informował w mediach społecznościowych, że wnioskował o ukaranie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Wcześniej wnioskował nawet o delegalizację tej organizacji.
Robert Winnicki z Konfederacji komentując te słowa przypomniał, jak zachowywał się Trzaskowski jeszcze nie dawno. Podczas wyborów na prezydenta Polski, były kandydat Koalicji Obywatelskiej twierdził, że jest skłonny… wziąć udział w Marszu Niepodległości.
Czytaj także: Kempa rozpłakała się na antenie. Sikorski przesadził. „Byłby w stanie bić kobiety”
„Trzaskowski jest żałosnym typkiem” – podsumował Winnicki. „Rok temu łasił się do wyborców Krzysztofa Bosaka, żeby uzyskiwać poparcie i opowiadał, jak to by poszedł w Marszu Niepodległości, a potem momentalnie zmienił front po wyborach. To świadczy o tym, jak bardzo niepoważny jest ten polityk, mimo że stoi na czele największego polskiego miasta” – dodał.
Poseł przyznał, że w tym roku, tak jak w poprzednich należy spodziewać się wielu utrudnień ze strony warszawskiego ratusza. „Był już czas przywyknąć” – przyznał Winnicki.
Polityk zapewnił, że w tym roku „Marsz na pewno się odbędzie”. „Mam nadzieję, że decyzja zostanie wydana na dniach i będziemy mieli pierwszeństwo przed innymi zgromadzeniami” – podkreślił Winnicki.
Źr. dorzeczy.pl