Wypadek w Krakowie doprowadził do śmierci czterech młodych mężczyzn. W sieci pojawiła się kompleksowa symulacja. Ukazuje pełen przebieg tragicznego zdarzenia. Widać m.in. w jaki sposób samochód wypada z drogi i stacza się po schodach.
W tragicznym wypadku przy moście Dębnickim w Krakowie życie straciło czterech młodych mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat. Tragicznymi zdarzeniami zajmuje się obecnie Prokuratura Okręgowa w Krakowie.
Ustalono, że za kierownicą auta w chwili zdarzenia siedział Patryk P. Mężczyzna miał mieć ponad 2 promile alkoholu we krwi. Wiadomo, że samochód pędził z ogromną prędkością, co najmniej trzy razy szybszą niż dozwolone 40 km/h.
Wciąż jeszcze nie wiemy, jak dokładnie przebiegało zdarzenie. Dlaczego kierowca stracił panowanie nad pojazdem? Co, poza alkoholem i prędkością, wpłynęło na jego zachowanie? Wiele może wyjaśnić symulacja, która pojawiła się ostatnio w sieci.
Tak przebiegał wypadek w Krakowie? Opublikowano symulację
„Z uwagi na prędkość, którą posiadał ten samochód w chwili opuszczenia jezdni hamowanie było w oczywisty sposób nieskuteczne i w dalszej fazie przemieszczania się samochód utracił kontakt z podłożem z uwagi na schody, które znajdowały się poniżej tego tzw. poziomu zero, po którym poruszał się pierwotnie pojazd, a następnie wystąpiła faza lotu i kontakt pojazdu z podłożem nastąpił kilka metrów przed murem oporowym” – wyjaśniają autorzy.
„Samochód w trakcie lotu obracał się wokół osi podłużnej, co skutkowało uderzeniem dachem o krawędź muru oporowego. Szacowana prędkość jazdy samochodu w fazie poprzedzającej uderzenie w tablice kierujące szacujemy na nie mniej niż 120 km/h. Natomiast ze względu na brak możliwości analizy zapisów z kamer, oryginalnych zapisów, nie podjęliśmy się obliczania dokładnej prędkości wyjściem samochodu renault” – poinformowano.
Z szacunków autorów analizy wynika, że w momencie opuszczenia drogi, prędkość samochodu wynosiła ok. 90-100 km/h. „Biorąc pod uwagę administracyjne ograniczenie prędkości do 40 km/h, naszym zdaniem nie ma większego znaczenia czy prędkość samochodu wynosiła 100, 120, 140 czy więcej, ponieważ i tak znacznie przekraczała prędkość dopuszczalną” – napisano.
„Wykonaliśmy obliczenia poglądowe dla prędkości jazdy samochodu renault koło 100 km/h, aby przekonać się, czy dla takiej prędkości możliwe było pokonanie skrzyżowania i wjazd na most Dębnicki z taką prędkością. Jak widać możliwe jest pokonanie tego odcinka drogi z prędkością ok. 100 km/h, natomiast oczywiście wymagałoby to bardzo precyzyjnego prowadzenia pojazdu i maksymalnego skupienia uwagi” – dodają autorzy.