Szymon Hołownia wspomina kampanię prezydencką. W programie „Gość Wydarzeń” Polsat News opowiadał o propozycji, którą ludzie z jego otoczenia złożyli liderom formacji opozycyjnych.
Szymon Hołownia zajął trzecie miejsce w wyborach prezydenckich, kończąc swój start w I turze. W ostatnich tygodniach przed głosowaniem jego środowisko nakłaniało pozostałych kandydatów do poparcia Hołowni.
Sondaże wskazywały bowiem, że były prezenter TVN ma największe szanse na zwycięstwo w dogrywce z Andrzejem Dudą. Hołownia poruszył ten temat w poniedziałkowym wydaniu programu „Gość Wydarzeń” w Polsat News.
– Spotykałem się w tej kampanii z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, z Borysem Budką też się widziałem. Natomiast moi ludzie przedstawiali PSL-owi, Koalicji Obywatelskiej propozycję popatrzenia na to wszystko w szerszym obrazku i powiedzenia sobie: słuchajcie, dzisiaj musimy postawić na kogoś, kto ma największe szanse na wygranie z Andrzejem Dudą – relacjonował polityk.
Hołownia o możliwości współpracy z Trzaskowski. Postawił sprawę jasno
Ostatecznie do porozumienia ponad podziałami nie doszło, a do dogrywki trafił kandydat PO Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy uległ Andrzejowi Dudzie, jednak wielu komentatorów zwróciło uwagę na jego wynik – ponad 10 milionów głosów. Środowisko PO zamierza wykorzystać ten potencjał w przyszłości. Powstał nawet pomysł ruchu, na czele którego stanąłby Trzaskowski.
-Natomiast jeżeli Rafał Trzaskowski i to też wielokrotnie mówiłem, zechce zostać jeden w trzech osobach, czyli będzie prezydentem Warszawy, wiceprzewodniczącym Platformy i liderem jakiegoś nowego ruchu, to nie będzie nam na pewno po drodze z tym ruchem – powiedział Hołownia.
Były kandydat na prezydenta nie wyklucza jednak współpracy. – Jeżeli Rafał Trzaskowski i to też już wielokrotnie mówiłem, przyszedłby i powiedział (…) zostawiam Platformę, zostawiam stare pomysły. Róbmy kompletnie nowe rozdanie, kompletnie obywatelskie. To wtedy to jest coś, o czym my możemy z ruchem rozmawiać – zapowiedział.
W pewnym momencie programu, Hołownia, pozwolił sobie nawiązać do ostatnich działań szefa PO. – Wszystkie lekcje cenne od Borysa Budki chętnie przyjmę. Sam paru mu udzielę. Np. jak to pięknie jest inspirować się czyimiś pomysłami dot. budowy ruchu i wszystkich innych rzeczy, na podstawie przemyśleń innych – zażartował.
Źródło: Polsat News