Emmanuel Macron powiedział czy Francja wyśle swoje wojska na Ukrainę. Swego czasu dość głośno o tym spekulowano. Jaka jest prawda?
Emmanuel Macron zabrał głos po szczycie w Paryżu, w którym udział wzięli także inni europejscy przywódcy. Miał on rzecz jasna związek z faktem pominięcia Europy w negocjacjach na linii USA-Rosja. Rozmawiano także o zapewnieniu bezpieczeństwa państwom Starego Kontynentu.
Prezydent Francji pytany był o to czy Francja zdecyduje się wysłać na Ukrainę swoja wojsko. Swego czasu spekulowano o tym w mediach pisząc, że Francuzi byliby gotowi przeprowadzić taką misję stabilizacyjną przy udziale innych europejskich państw.
Co na to Macron? – Na szczycie w Paryżu w 2024 r. powiedziałem, że należy przywrócić strategiczną dwuznaczność. Nigdy nie ogłosiłem, że Francja wyśle wojska lądowe. Dziś Francja nie przygotowuje się do wysłania wojsk lądowych. Rozważamy gwarancje bezpieczeństwa – stwierdził.
Prezydent Francji odpowiedział też na pytanie, czy podejmie rozmowy z Władimirem Putinem. – Jestem gotowy w odpowiednim momencie nadchodzących negocjacji, aby porozmawiać z Władimirem Putinem, jeśli ten do mnie zadzwoni – oświadczył w wywiadzie dla „Le Depeche”.