Na ul. Marszałkowskiej w Warszawie doszło do brutalnego ataku nożami. Szybko okazało się, że sprawcy, to ojciec i syn. Obydwaj usłyszeli już zarzuty i trafili do aresztu. Grozi im nawet do 20 lat pozbawienia wolności.
Ustalenia policji wskazują, że między 45-latkiem i jego 41-letnią partnerką, a jej byłym konkubentem doszło do awantury. Po chwili na miejsce przyjechał 72-latek. Na opublikowanym nagraniu widać, jak wyciąga z plecaka dwa noże. Zaraz za nim pojawia się jego syn, który kilkanaście minut wcześniej pokłócił się z pokrzywdzonym.
Ojciec i syn przy użyciu noży zaatakowali będącego w pobliżu 47-latka. Poszkodowany z licznymi ranami ciętymi poszedł do pobliskiej stacji pogotowia ratunkowego, gdzie stracił przytomność. Ratownicy medyczni natychmiast udzielili mu pomocy medycznej i w stanie ciężkim przewieźli do szpitala.
Zatrzymano trzy osoby mogące mieć związek z tym przestępstwem. 41-latkę przesłuchano w charakterze świadka. Z kolei 72-latek i jego 45-letni syn usłyszeli zarzuty pobicia z użyciem noża oraz spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Ich czyny zostały zakwalifikowane jako chuligańskie. Działali publicznie z oczywistego błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego.
Ojciec i syn trafili do aresztu. Grozi im do 20 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj również:
- Publicznie obnażył Trzaskowskiego. „On mu zajumał przemówienie!” [WIDEO]
- Koszmarny wypadek. Za kierownicą siedział 21-latek [FOTO]
- Awantura na spotkaniu Nawrockiego. Za jego plecami pojawił się obraźliwy transparent [WIDEO]
Źr. Policja