Nesthy Petecio, pięściarska z Filipin, zabrała głos po walce z Julią Szeremetą. Zawodniczka przegrała swoją walkę i zaprzepaściła szansę na awans do finału.
Julia Szeremeta pokonała Filipinę Nesthy Petecio w półfinale Igrzysk Olimpijskich i awansowała do finału prestiżowej imprezy. Jej rywalka postanowiła zabrać głos po swojej porażce. Okazuje się jednak, że w jej ocenie triumf Polki był niesprawiedliwy.
– To było bardzo niewyraźne, naprawdę bardzo niewyraźne, ale skoro tak właśnie widzieli walkę, to nie możemy nic zrobić. Nie wiem, co się wydarzyło. Zawsze byłam nieufna wobec sędziów, nie wiem dlaczego – powiedziała Petecio.
Pięściarka była też zaskoczona faktem, iż w trakcie walki sędzia kilkukrotnie ją upominał. Ostatecznie doświadczona reprezentantka Filipin musiała uznać wyższość rywalki i przełknąć gorycz porażki.
– Marzyłam o złocie. Myślałam, że tym razem się uda. Wierzyłam w siebie, ale miałam trochę pecha – powiedziała Nesthy Petecio w swojej wypowiedzi po zakończonym pojedynku.