Zgodnie z zapowiedziami prezydent Donald Trump oficjalnie potwierdził, że USA uznają Jerozolimę za stolicę Izraela. Decyzja spotkała się z wielką krytyką ze strony państw Bliskiego Wschodu, a palestyński Hamas wezwał nawet do powstania przeciw Izraelowi. W sprawie wypowiedziało się polskie MSZ, które apeluje o wypracowanie rozwiązania konfliktu palestyńsko-izraelskiego w drodze pokojowych rozmów.
W środę Donald Trump ogłosił swoją decyzję ws. Izraela. Prezydent USA zdecydował się przenieść amerykańską ambasadę z Tel Awiwu do Jerozolimy. W praktyce oznacza to uznanie, że to właśnie Jerozolima jest stolicą Izraela. Jednak Trump twierdzi, że USA nie wypowiedziały się jeszcze w tej kwestii.
Ruch Stanów Zjednoczonych stał się przedmiotem krytyki ze strony części państw. Jerozolima jest bowiem terytorium spornym pomiędzy Palestyną, a Izraelem. Przez wzgląd na skomplikowaną historię tego regionu ONZ postanowiło, że miasto powinno być neutralne. Więcej na ten temat TUTAJ
Czytaj także: Prezydent Turcji zadzwonił do papieża. Jest zaniepokojony decyzją USA
Ryzykowny ruch Trumpa
O pokojowe rozwiązanie apelował m.in. papież Franciszek. Z kolei prezydent Francji stwierdził, że decyzja prezydenta jest „godna pożałowania”. Niemieckie MSZ informowało o groźbie wybuchu zamieszek w regionie, natomiast Brytyjczycy „są pełni obaw”.
Jeszcze ostrzejsze głosy słychać z państw muzułmańskich. Irak wezwał do wycofania się z tej decyzji, a prezydent Turcji zagroził zerwaniem stosunków dyplomatycznych z USA. O krok dalej poszedł palestyński Hamas, którego lider nawołuje do intifady (buntu) przeciwko Izraelowi. W niektórych państwach muzułmańskich zorganizowano manifestacje.
?‼️?? #Turkey: Demonstration in #Istanbul, after the announcement by #DonaldTrump that the US recognizes #Jerusalem as the capital of #Israel. pic.twitter.com/EqHTCpRGbt
— Onlinemagazin (@OnlineMagazin) 7 grudnia 2017
#Trump’s #Jerusalem decision has triggered fury & anti-US #protests across the #MiddleEast https://t.co/Jnh1QAZZWB pic.twitter.com/aWRTrH2Odr
— RT (@RT_com) 7 grudnia 2017
Polskie MSZ
W sprawie wypowiedziało się również polskie MSZ. W komunikacie położono nacisk na potrzebę pokojowego rozwiązania konfliktu pomiędzy Izraelem i Palestyną.
„Polska opowiada się za politycznym rozwiązaniem konfliktu palestyńsko-izraelskiego w oparciu o model dwupaństwowy, zakładający realizację aspiracji obu stron konfliktu. Osiągnięcie porozumienia w tej kwestii jest możliwe jedynie w drodze rozmów pokojowych” – czytamy na stronie MSZ.
Resort zauważył, że najważniejszym elementem, który przybliży strony do pokoju będzie określenie statusu prawnego miasta. Z uwagi na bogatą historię Jerozolimy rozwiązanie powinno uznawać „związki historyczne i prawa narodowe obu stron do miasta oraz uwzględniać szczególne znaczenie tego miejsca dla historii trzech religii monoteistycznych”.
„Zgodnie z Rezolucją ZO NZ nr 181(1947), która przewidywała podział historycznej Palestyny na dwa państwa: arabskie i żydowskie, Jerozolima miała zostać ustanowiona oddzielnym podmiotem o statusie międzynarodowym (corpus separatum). Ze względu na uwarunkowania międzynarodowe Rezolucja ta nie została jednak wykonana. Niezależnie od tego większość państw członkowskich ONZ i organizacji międzynarodowych nie uznała suwerenności Izraela we wschodniej Jerozolimie po jej włączeniu przez Izrael w 1967 w wyniku wojny sześciodniowej” – pisze MSZ.