Mariusz Pudzianowski zamieścił w sieci wymowny film. Przy okazji ujawnił, ile płaci swoim pracownikom zatrudnionym w firmie transportowej.
Pudzianowski oprócz kariery sportowej spełnia się także na niwie biznesowej. Zawodnik MMA jest właścicielem firmy transportowej. W czwartek opublikował w mediach społecznościowych film, w którym opowiedział o swoich problemach w firmie.
Okazało się, że do zdarzenia doszło podczas załadunku jednego z aut na Słowacji. Kierowca zmieścił się w limicie obciążenia, ale tylna ośka ciągnąca była przeładowana. Został zatrzymany przez policję i dostał mandat w wysokości 50 euro.
– Panie Mariuszu przeładowanie mam, bo wózkowy mi załadował. Za rozłożenie towaru na naczepie odpowiada kierowca. Jest w tym kierunku przeszkolony. Wózkowy to może nałożyć nawet na plecy, wszystko w jednym miejscu. Po to jest takie coś jak szkolenie i kurs na zawodowego kierowcę. Dla mnie to nie jest tłumaczenie – opowiadał Pudzianowski.
Mariusz Pudzianowski ujawnił, ile płaci kierowcom
Pudzianowski był zirytowany. – Jeżeli takich rzeczy podstawowych nie potrafią, to mogą pojeździć traktorem rolniczym – powiedział zawodnik MMA, który nie krył swojego zdenerwowania.
– Kierowca dostaje 8-11 tysięcy. Ja chyba nie wymagam, by ktoś mówił po chińsku. To są podstawowe wymagania wobec zawodowego kierowcy. Prawo jazdy może mieć każdy, ale chyba nie każdy nadaje się na kierowcę zawodowego – powiedział.