Donald Tusk krytycznie ocenił postawę Szymona Hołowni i jego formacji. W Sejmie głosowano nad wnioskiem Lewicy o odrzucenie w pierwszym czytaniu prezydenckiego projektu ustawy o zapewnieniu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Za skierowaniem projektu do dalszych prac w komisji głosowała część posłów Polski 2050, w tym Szymon Hołownia.
W piątek Sejm skierował do dalszych prac projekt prezydenta Karola Nawrockiego o zapewnieniu budowy CPK. Lewica złożyła wniosek o odrzucenie projektu, co zakończyłoby jego żywot w Sejmie. Tymczasem część koalicji z Szymonem Hołownią i częścią jego posłów zagłosowali wbrew rządowi i zapewnili, że projekt pozostaje w Sejmie, ale trafi do dalszych prac w komisji.
Za odrzuceniem prezydenckiego projektu w pierwszym czytaniu głosowało 203 posłów, przeciw było 211, a 12 wstrzymało się od głosu. Wśród głosujących przeciw wnioskowi Lewicy było 9 posłów Polski 2050, w tym marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Z kolei 12 posłów tego ugrupowania wstrzymało się od głosu.
To bardzo nie spodobało się premierowi. „To jest zły znak ze strony Polski 2050 i marszałka Hołowni. W sprawie CPK mamy swoją mądrą, sensowną wersję z kolejami dużych prędkości. Jest racjonalna i zaczęliśmy to budować. Nie chcemy, żeby nam w tym przeszkadzali ci, którzy narysowali tysiąc plansz, wydali setki milionów złotych na swoje pensje i niczego nie zrobili. Prezydent Nawrocki jest po stronie tamtych ludzi. Jest mi przykro, że marszałek Hołownia i tak duża grupa posłów z jego ugrupowania stanęła w tej kwestii po stronie prezydenta Nawrockiego, bo to bardzo źle wróży na przyszłość” – powiedział Tusk.
Później w rozmowie z dziennikarzami z głosowania tłumaczył się Hołownia. „Komisja infrastruktury naprawdę chce pracować nad tą ustawą, żeby wykazać absurdy też, które się w niej znajdują” – uzasadniał Hołownia. „Wyjaśniłem to panu premierowi. Moje wyjaśnienia zostały przyjęte. Nie jest to w żaden sposób naruszenie czy koalicji, czy naszego stosunku do meritum tej ustawy do tego, co się w niej znajduje. Rozstaliśmy się w zgodzie, w pokoju więc nie należy się tu chyba doszukiwać jakichś specjalnych sensacji” – ocenił marszałek.
Przeczytaj również:
- Trzaskowski: „Mamy decyzję, że będzie ograniczenie alkoholu w Warszawie”
- Nawrocki odpowiada Zełenskiemu. Mówi wprost, co mu się nie podobało
- Znana dziennikarka odchodzi z TVN. Pracowała tam 20 lat
Źr. RMF FM