Donald Trump otwarcie przyznał, że spodziewał się szybszego i łatwiejszego zakończenia wojny na Ukrainie. Winą za taki stan rzeczy obarczył Władimira Putina, który – jak stwierdziła – „zawiódł go”.
Trump przebywa z wizytą w Wielkiej Brytanii. Po rozmowach z premierem Keirem Starmerem, amerykański prezydent rozmawiał z dziennikarzami podczas briefingu prasowego. Przyznał, że spodziewał się łatwiejszego zakończenia konfliktu na Ukrainie.
„Rozwiązaliśmy siedem nierozwiązywalnych wojen. Myślałem, że wojna na Ukrainie będzie najłatwiejsza do rozwiązania, ze względu na moje relacje z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Ale mnie zawiódł. Putin naprawdę mnie zawiódł” – mówił Donald Trump.
Prezydent Stanów Zjednoczonych nie chciał jednak mówić o dalszych krokach swojej administracji w tej sprawie. „Zobaczymy, jak to się potoczy. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mieli dla was jakieś dobre wiadomości” – powiedział Trump.
Wspominając o pieniądzach wydanych na wsparcie Ukrainy przez poprzednią administrację USA, Trump stwierdził, że „sytuacja wymknęła się spod kontroli” i jest to bardzo smutne.
Przeczytaj również:
- Drony znów próbowały naruszyć polską przestrzeń powietrzną! Minister ujawnił informacje
- Niepokojące słowa polskiego generała. Zapytali go wprost, czy będzie wojna z Rosją
- Nawrocki jednoznacznie na temat broni atomowej w Polsce
Źr. Interia